Wasze wymarzone..
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
Wasze wymarzone..
prezenty od facetow mezczyzni niech nie zagladaja piszcie tu o czym kiedys lub teraz marzylyscie...
-
- Forumowy maniak
- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
Ojj, tak taaak, z pewnością żaden nie zajrzy xDmezczyzni niech nie zagladaja
Przecież właśnie po to założyłaś ten temat, żeby zaglądali i wiedzieli na przyszłośc, co preferuje płeć piękna xD
No to taaaak... *ekhu ekhu* xD
Ja tam lubię niespodzianki. Najlepsze takie prosto z serca, spontaniczne, drobne, kochane po prostu *^^*
Poczynając od zasuszonego listka przez kamyczka z ziemi, po poczochranie po łepetynce *^^*
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
czyli wolisz cos bardziej...chwilowego, ulotnego? Coś wartego zapamiętania, ale co zachowasz tylko dla siebie? w sumie to jest najwartosciowsze, bo pamiec i nasze wspomnienia to najcenniejsza rzecz. Przy czym mozna mezczyzn zachecic tym do staran...wtedy nie beda zapomnieni. Ale jesli chodzi o przedmioty? W końcu kobiety ponoc sa strasznie chciwe i kochaja przenty ja się do takich nie zaliczam za bardzo, w sumie tak za bardzo nie jestem przyzwyczajona do dostawania prezentow...ale jak to z toba jest?
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
co do kwiatow to najwazniejsze zeby mezczyzna pamietal jakie kobieta lubi <ja kocham biale lilie, pomaranczowo-zolte tulipany, prawie czarne roze> i podac w jakis sympatyczny sposob..np mowiac: chciałem dac ci cos co dorowna twej urodzie...ale takiej rzeczy na swiecie nie ma
gdybym taki tekst uslyszala to bym chyba się rozplynela
ja bielizny nigdy nie dostałam od faceta..w sumie to zbyt osobiste, co innego gdy partner staly.
wyobrazcie sobie jednak ze kiedys na pierwszym spotkaniu z kolega w ktorym się bujalam dostalam dwa male cukiereczki...trzymam je do dzis nienaruszone
gdybym taki tekst uslyszala to bym chyba się rozplynela
ja bielizny nigdy nie dostałam od faceta..w sumie to zbyt osobiste, co innego gdy partner staly.
wyobrazcie sobie jednak ze kiedys na pierwszym spotkaniu z kolega w ktorym się bujalam dostalam dwa male cukiereczki...trzymam je do dzis nienaruszone
-
- Forumowy maniak
- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
Łee, kupowane prezenty w ogóle są niefajne d;
No, ewentualnie na urodziny, czy coś, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć coś kupowanego (książki, książki, książkiiii *^^*), ale tak bez okazji? Niefajnie.
Nie wiem, mnie ogólnie krępuje dostawanie czegokolwiek - osobiście wolę dawać x3
A zamiast bukietu jakichś głupich kwiatków, których zresztą nie lubię, już przydatniejszy byłby bukiet ususzonych ziół ;D
No, ewentualnie na urodziny, czy coś, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć coś kupowanego (książki, książki, książkiiii *^^*), ale tak bez okazji? Niefajnie.
Nie wiem, mnie ogólnie krępuje dostawanie czegokolwiek - osobiście wolę dawać x3
A zamiast bukietu jakichś głupich kwiatków, których zresztą nie lubię, już przydatniejszy byłby bukiet ususzonych ziół ;D
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę