Jak można zajmować się paranormalnymi zjawiskami?

[martucha554]

Ja no i moja koleżanka bardzo się interesujemy takiemi paranormalnymi zjawiskami, zreszta jak wiekszosc ludzi tu na forum:) No ale tak się zastanawiamy czy nie mozna było by się tym zając na poważnie:). Czy sa jakies szkoły czy no nie wiem... jak mozna wkroczyc do osob zajmujacych się tym jak mozna się stac demonologiem egzorcystom czy nalezec do grupy badawczej. Prosze o odp:)) i z góry dziękuje:*

[Spock]

Nie ma takich szkół.
Nie ma grantów na badania paranormalne
Nie ma programów badawczych

Jesli masz czas, chęci, możliwości i co najwazniejsxe, znasz się na "standardowej" nauce - to możesz to robic.

[Ivellios]

Tzn "szkoły paranormalne" istnieją, najbliższa znana mi szkoła znajduje się... w Rosji gdzieś na Syberii

Ja myślę, że najłatwiej zacząć od przyłączenia się do jakiejś grupy badawczej (do każdej byle nie do Nautilusa czy NDW). A jeśli chcesz się uczyć o demonologii to możesz zapytać jakiegoś egzorcysty czy innego znawcy, jak zacząć - oczywiście o ile zechce Ci udzielić takowych informacji.

Jeśli chodzi o demonologię to ja bym Ci radził zaczekać z decyzją o rozpoczęciu nauki jeszcze kilka lat.

[martucha554]

Ahaaa Na syberie nam się nie spieszy na rosje tez:) a gdzie sa egzorcysci??? A no i dziekujemy ze odpowiedzieliscie :*

[Ivellios]

W każdej parafii jest jakiś egzorcysta.

[Saard]

dokładnie . W każdej parafii/ W dużych miastach nawet jest kilku.

[DragonFire]

i trzeba się jeszcze liczyć z tym, że w normalnym społeczeństwie zostanie się wyśmianym, że się wierzy, bądź widziało np. ufo.

[banita]

W każdej parafii jest jakiś egzorcysta.

dokładnie . W każdej parafii/ W dużych miastach nawet jest kilku.

Panowie, rozumiem, że mieliście na myśli nie parafię, tylko diecezję

Polskich egzorcystów nie starczyłoby na obsadzenie każdej parafii w jednym województwie, a co dopiero w całym kraju.

[leszek]

idz na teologie...tam też mają demonologię ale rodziny za to nie utrzymasz, chyba ze masz taką zachciankę i stac Cię na to

[DragonFire]

no tak, uczcie się o demonach, a istnieje niebezpieczeństwo, że wami zawładną... może lepiej to olać i wierzyć w czyste dobro? który demon wytrzyma towarzystwo ciepłego światła? hihihihihi, to by musiał być jakiś psychopata

[Assassinio]

oł geez -_- DF jak ty cos napiszesz... to mi się po prostu gorzej robi -_-'
a w ogóle to co to na pomysl z tymi szkolami etc xD Po pierwsze to trzeba się troche na tym poznac we wlasnym zakresie dalej to tak jak mowil Iv mozna wstapic do jakiejs grupy badawczej czy tez jak się chce, probowac na własną ręke... ogólnie, bez żadnych zasad, zajmujesz się tym jak tylko chcesz : P

[DragonFire]

"to mi się po prostu gorzej robi"
ciesze się... może ty jesteś już demonem?

"probowac na własną ręke"
no tak, bez zaplecza... już ja to widze... i dokładać potem roboty egzorcystom - bo kolejny pacjent?

[Ivellios]

DragonFire, przestan, na litosc boska, pierdolic glupoty, tylko czytaj uwaznie!
Najpierw wstepujesz do jakiejs grupy badawczej, nabierasz w tej grupie doswiadczenia, i dopiero gdy uznasz, ze mozesz zaczac cos dzialac na wlasna reke - wtedy dzialasz.

[DragonFire]

IV... psia kość...

a co za ochrone ci to daje? jedynie tylko to, że demony mają więcej mięsą do zjedzenia, bo samotna owca jest łatwiejszym kąskiem, niż grupa. chyba to już zauważyłeś, co?

[ Dodano: 2007-07-16, 13:12 ]
wybija się te owce po koleji, a nie kłapie całą bandę na raz... [powiem jak moja znajoma] jenny...

[Assassinio]

DF ty się nie wypowiadaj na temat demonow, bo twoja wiedza o nich jest żadna..

[DragonFire]

i na szczęście nie będzie większa... im mniej o czymś masz świadomość, tym mniej to dla ciebie istnieje... a im mniej istnieje, tym mniejsze ma szanse na pogryzienie ciebie...

[leszek]

mam pomysł! wstąpcie do Nautilusa

[Mawerick]

wstąpcie do Nautilusa

to właściwie najgorsze co mogłeś podpowiedzieć. Nautilusa My nie lubimy poniewarz większość ich "niesamowitych" odkryć i badań to brednie. Jeśli chcesz się przekonać jak pracuje Nautilus, to proponuję spojżeć na jakie sprawy kładzie się tam nacisk. Powiedzmy przykładowo duchy: Starają się interpretować zdjęcia już uznane za fake... Co to za badania?

[DragonFire]

Mnie nautilus odstraszył tym, że raz piszą, że wierzą w duchy i w boga, a raz przy oczywistych sprawach, które są z tym powiązane, piszą, jakby chcieli wszystkich koniecznie przekonać że to prawda - wiecie, tak na siłe, że każdy by uznał, że to przekręt. Poprostu nie trzymają się jednych wierzeń, tylko raz wierzą a raz nie wierzą w podobnych poniekąd sprawach. Napisałem do nich maila kiedyś z prośbą o pomoc w interpretacji pewnych znaków, to odpisali, że takich troli jak ja to mają na pęczki i nie będą się mną zajmować, no to wybaczcie, ale moim zdaniem to nie jest szczery serwis. Jak gniazdo pijawek ssących artykuły i nowości, żeby tylko oglądalność była największa, a cała reszta to "wypad". Nie współpracowałbym z nimi nigdy.

I to pisze ja, wcale nie sceptyk, tylko mocno wierzący w różne sprawy. No to chyba można sobie coś pomyśleć, nie?
Jak dla mnie cała ta ich łódź mogła by zatonąć - z pożytkiem dla społeczeństwa.

[polikopolik]

serio w każdej parafii jest egzorcysta to pójdę ale coś nie sądzę żeby w mojej był....