Aborcja

Czyli nagłe i niespodziewane zejścia z tematu. Rozmowy o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

no to musimy w takim razie wiedziec o jakich mowimy...wg mnie ta rozmowa na ten temat jest juz skonczona.
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

no dobra...po pierwsze: zalamujecie mnie. jedyne co tak naprawde jest tu wazne to to, ze kazdy powinien sam o sobie decydowac,

To Ty mnie załamujesz... nie decydujesz tylko o sobie, ale też o dziecko. Twoje poglądy są dosyć barbarzyńskie (z całym szacunkiem).
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Post autor: cleric »

Cogito pisze:do kogo to było?
do sere.
dziecko w sensie płód jest czescia ciała matki, wiec nikt inny tylko kobieta ma prawo decydowac o nim.
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4862
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 946

Post autor: Ivellios »

cleric pisze:dziecko w sensie płód jest czescia ciała matki
Tu się nie zgodzę. Płód i ciało matki to dwa różne ciała, które są połączone tylko pępowiną.
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Post autor: cleric »

Ivellios, z czysto biologicznego punktu widzenia płód rozwijajacy się w ciele matki jest niczym innym jak pasozytem. brutalne? ale prawdziwe. pobiera nie dajac nic w zamian, czesto nawet szkodzi.
dwa rozne ciala, ok, co nie zmienia faktu ze jedno jest w drugim i od drugiego zalezy wiec to to drugie decyduje
Awatar użytkownika
Simisti
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 79
Rejestracja: 2006-05-19, 13:15
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Simisti »

Dużo jest w tej chwili dyskusji na temat embrionu i tego, w którym momencie embrion zaczyna być istotą ludzką. Temat jest kontrowersyjny, bo od który z momentu rozwoju należy uznać za "uczłowieczenie"? Zauważcie, że nowa ustawa w sejmie nie przeszła i posłowie nie zgodzili się na jej przyjęcie pomimo nacisków ze strony KK.
Cały ciężar konsekwencji zajścia w ciąże ponosi kobieta i to ona powinna decydować o tym jak rozporządzić swoim własnym ciałem.
Niejednokrotnie jest tak, że zostaje sama z dzieckiem i to ona musi zapewnić mu godziwy byt. W ostateczności sąd nakazuje 'tatusiowi" płacenie alimentów, ale w praktyce nieraz jest tak, że kobieta nie otrzymuje tych pieniędzy wcale. Nikogo wtedy nie interesuje jak sobie poradzi, bo "becikowe" to jest jałmużna i marne pieniądze, które rząd "rzucił" jak ochłap.
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

simisti masz racje..a nawet te alimenty, ktorych ledwo co kto daje, to sa marne 300zl, ktore nie starcza na nic. a nie jest milo kupowac w lumpeksach..;/Darnok, decydowanie o sobie to takze decydowanie o dziecku,...ale w tym moemncie to moje cialo i czy ja urodze czy nie to nikogo procz mnie nie powinno obchodzic(zakladajac, ze to z gwaltu) a jesli w malzenstwie to sorry....jesli facet ozenil się ze mna i mnie kocha, to nie pozwoli by stala mi się krzywda. wiec bedzie za usunieciem, choc tak jak i mnie bedzie go to bolalo. myslisz, ze ja to mowie z takim lekkim sercem? nie jestem nieczula..wrecz przeciwnie! ale naprawde rzad nie powinien decydowac o naszych cialach!Ivellios, tak..masz racje...ale to 1/2 matki...je to co my, ma nasza krew, oddycha naszym powietrzem, grzeje i dorasta w naszym wnetrzu...czy to jest tak naprawde takie obce cialo? jest mi wtedy blizsze niz ukochany, ktorego sorrki, ale tez mialam w sobie gdy się kochalismy...niby tez go karmie o ogrzewam...oddychamy tez tym samym powietrzem...ale jest roznica...
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Post autor: cleric »

Serephinea pisze:ma nasza krew
ma swoja krew, krew plodu i matki się nie miesza. ^^ sory, ale takie moje wyczulenie 'zawodowe' :P
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

a nie no spoko...ale sama wiesz o co chodzi..mimo wszystko ma wieksza czesc nas :D krew miesza się oczywiscie, tego się nie uniknie
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Post autor: cleric »

Serephinea pisze:krew miesza się oczywiscie, tego się nie uniknie
no jak Ty to sobie wyobrazasz? jesli dziecko ma rh ojca a matka swoje to gdyby się mieszala, mnostwo ciaz konczylo by się poronieniem. konflikt serologiczny. plod ma swoj krwioobieg. zamkniety jak kazdy lozyskowiec, nie ma jakiegos przeplywu miedzy matka a nim O_O
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

jej...przeciez przez krew z matki pepowina idzie pokarm chyba tak? ja się nie znam tak dokladnie...jestem humanistka nie biologiem...w kazdym razie jest to mieszanina dna ojca i matki...
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Post autor: cleric »

Łożysko (łac. placenta) — przejściowy narząd płodowy, w którym dochodzi do najściślejszego zbliżenia krwi matki i płodu. Krew matki i płodu nie miesza się, ale do krwi płodu mogą się przedostać dzięki łożysku (za pomocą splotu naczyń krwionośnych - pępowiny) składniki odżywcze.
Wikipedia
Serephinea pisze: jest to mieszanina dna ojca i matki...
ale co ?
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

jejciu Eklerku..wiem, ze gadam glupoty, ale wlasnie po dna idzie rozpoznac czyje jest dziecko(ktorego faceta)
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

cleric pisze:ziecko w sensie płód jest czescia ciała matki, wiec nikt inny tylko kobieta ma prawo decydowac o nim.
Po urodzeniu też? A bliźniacy syjamscy gdzie w jednym ciele jest dwóch ludzi? Czy ten który stanowi większość może usunąć bezkarnie tamtego?
Dziecko gdy staje się dzieckiem - jest dzieckiem, a nie matką. Ma nawet osobny układ krwionośny.
cleric pisze:z czysto biologicznego punktu widzenia płód rozwijajacy się w ciele matki jest niczym innym jak pasozytem.
Raczej kontrolowanym nowotworem. Pasożyt to inne stworzenie, inny gatunek jedynie żerujący a nie powstały z żywiciela.
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

Nightwalker pisze: Raczej kontrolowanym nowotworem. Pasożyt to inne stworzenie, inny gatunek jedynie żerujący a nie powstały z żywiciela.
Bardzo ciekawe określenia tu widzę padają... :/ Powiedz to kobiecie w ciązy, która długo się starała o dziecko...

Jeśli chodzi o moje zdanie co do aborcji to powinna być dopuszczalna, gdy życie matki jest zagrożone. Wprawdzie jest dla mnie oczywiste, że taki przepis prowadziłby do nadużyć, jednak... Przyznajcie sami- Żadne prawo nie zmieni tego, że aborcje- legalne czy nie- są i będą przeprowadzane...
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Ja bym pozostawił konstytucje jaka jest, tyle że zaostrzyłbym pewne przepisy np. w przypadku określania gwałtu i czasu do którego można przeprowadzić aborcję.
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

Nightwalker pisze:Ja bym pozostawił konstytucje jaka jest, tyle że zaostrzyłbym pewne przepisy np. w przypadku określania gwałtu i czasu do którego można przeprowadzić aborcję.
Mógłbyś sprecyzować?
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Chodzi o to, by kobieta nie wymyśliła sobie gwałtu tylko po to by zezwolono jej na aborcję. Z tego co słyszałem, to prawo nie jest szczelne w tej kwestii.
Zablokowany

Wróć do „Off-topic”