Oto kilka wpadek komentatorów sportowych
"Jadą. Cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała".
"Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej"- Bohdan Tomaszewski.
"Puścił Bąka lewą stroną" - Dariusz Szpakowski.
"Wszystko w rękach konia" - Jan Ciszewski przed decydującym przejazdem Jana Kowalczyka w Moskwie.
"Sytuacja zmieniła się diametralnie o 360 stopni" - Jacek Żemantowski.
"W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyćkowiak" - Jacek Łuczak
("Gazeta Wielkopolska").
"Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Henszel (radio).
"Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trener Roman Haber.
"Jeszcze trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - Artur Szulc (TVP) o kajakarce Josefie Idem.
"Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską" - Włodzimierz Szaranowicz (TVP) o Otylii Jędrzejczak.
"Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz (TVP).
"Do tej fazy, w której przegrywający przegrywa, mamy jeszcze trochę czasu" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Franciszek Smuda zbyt radykalnie przeczyścił swój zespół" - Krzysztof Mrówka (Wizja Sport).
"Ten rok był pełen wyrzeczeń dla Renaty Mauer... W kwietniu wyszła za mąż" - Janusz Uznaski (TVP).
"Trzeba wybrać: uroda albo sztanga. Pintusewicz wybrała tę drugą
ewentualność" - Marek JóĄwik (TVP).
"Mówię Samprasowi, żeby mocniej liftował piłkę. Ale on mnie nie
słucha. Ale jak ma mnie słuchać, skoro mnie nie słyszy" - Adam Chojnowski (Eurosport).
"Grecy przy piłce, a konkretnie Warzycha" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Trzy lata temu na Igrzyskach w Barcelonie... Przepraszam - dwa lata temu" - Krzysztof Miklas (TVP), relacjonujący podnoszenie ciężarów z IO w Atlancie w... 1996 r.
"Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski
(Canal+).
"Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep" - Andrzej
Zydorowicz (TVP).
"Wybił piłkę na tak zwaną pałę" - Jan Tomaszewski (Wizja Sport).
"Szwedzi są o tyle niebezpieczni, że nie są groĄni" - Stanisław
Terlecki (TVP).
"Kamerun grał z ikrą Bożą" - Jerzy Klechta (TVP).
"Johann Cruyff dokonywał bardziej zmian taktycznych niż zmieniających taktykę zespołu" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki" - Łukasz Płuciennik (Canal+).
"Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą"
Andrzej Zydorowicz (TVP).
"Polscy wioślarze zdobyli na igrzyskach dziewięć medali: dziewięć
srebrnych, dziewięć brązowych i dwa srebrne" - Artur Szulc (TVP).
"Jak pastwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda (Wizja Sport).
"Szczęście nie było zwierzchnikiem gospodarzy" - Grzegorz Milko
(Canal+).
"Podziwiam jego skromne warunki fizyczne" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Popatrzmy na jego przytomność umysłu" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Siedzi koło mnie już od czterech lat trener Leszka Blanika" -
Ireneusz Nawara (TVP).
"Piłkarz polewa sobie wodę głową" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Bergkamp trafił bramką w słupek" - Dariusz Szpakowski (TVP).
"Jest jak Szarmach, o którym mówiło się kiedyś, że wsadzał głowę tam, gdzie inni bali się wsadzić inne rzeczy...". "A konkretnie nogę" - dialog pomiędzy Adamem Romaskim i Piotrem Sobczyskim (TVP).
"Polak zakończył rwanie, podobnie jak ci z pasńtwa, ktrzy oglądali
nasze poprzednie wejście" - Artur Szulc (TVP).
"Nie udało się to najpierw Sosinowi, który nogą trafił w poprzeczkę, a następnie Niciskiemu, który głową także trafił... w poprzeczkę" - Andrzej Szeląg (TVP).
"Nie ukrywam: podgrzewam bębenek" - Artur Szulc (TVP).
"W pobliżu jest jezioro Czterech Kantonów, wielki akwen, pofałdowany, z wielkimi górami" - Bogdan Chruścicki (Eurosport).
"Szurkowski to cudowne dziecko dwóch pedałów" - Bogdan Tomaszewski.
"Pasiaki remisują w Oświęcimiu" - z meczu Cracovi (czyli "Pasy") i
Unii Oświęcim.
"Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" - Bohdan Tomaszewski (radio) o biegu na 800 m z udziałem Stefana Lewandowskiego.
"Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty" - Andrzej Zydorowicz (TVP).
"Ja z mieszanymi uczuciami podglądam panie" - Monika Lechowska (TVP).
"Jeszcze 18 sekund do końca Szweda Berqvista" - Andrzej Zydorowicz (TVP).
"Jest! Niemka traci głowę!" - Jarosław Idzi (radio) o pojedynku
szpadzistek.
"Ellis, gdy grał w Denver, znakomicie czuł się w trumnie" - Wojciech
Michałowicz w czasie meczu koszykówki (Wizja Sport).
[ Dodano: 2004-09-05, 16:05 ]
I jeszcze coś
members.lycos.co.uk/zjawiska/misz_masz.mp3
Frodo Bagosz i dwa pedały
Dzień 1:
Po długim śnie w domu Elronda czuję się o wiele lepiej. Poza tym, Sam przygotował mi wspaniałą kąpiel z bąbelkami połączoną z masażem pleców. Ta nasza platoniczna, braterska miłość jest cudowna. Nie jestem co prawda pewien, dlaczego musiał przy tym ssać mi palce u nóg, ale sądzę, że ma to związek z elfią medycyną.
Dzień 3:
Zgodziłem się zanieść Pierścień do Mordoru. Po zastanowieniu, wydaje się to być złym posunięciem.
Dzień 4:
Aragorn i Boromir pobili się o to, kto zaniesie mnie na Caradhras. Aragorn popchnął Boromira w śnieg. Boromir ugryzł Aragorna w ucho. NajwyraĽniej Pierścień działa na nich silniej niż myślałem.
Dzień 6:
Obudziłem się i poczułem, że Aragorn bawi się guzikami mojej koszuli.
Z pewnością chodzi mu o Pierścień. Przeklinam jego syreni śpiew.
Mniejsza z tym. Jeśli spróbuje coś zrobić, Sam go zabije.
Dzień 10:
Dzisiaj Legolas trącał łukiem o wewnętrzną stronę mojego uda.
Byłem zszokowany. Nie miałem pojęcia, że Legolas też pożąda Pierścienia.
To naprawdę przedmiot o niezwykłej mocy.
Dzień 11:
Gandalf pokazał mi b. niezwykłą sztuczkę. NajwyraĽniej spiczasty kapelusz nie jest tylko na pokaz.
Ciekawe, czy to Pierścień tak na niego działa, czy po prostu jest b. dziwny.
Dzień 24:
Nareszcie mogę odpocząć. W kopalni Morii jest zbyt ciemno, żeby Aragorn mnie znalazł i szczypał, tak jak to robi ostatnio.
Gandalf spadł w cień. Przykro było patrzeć, jak znika spiczasty kapelusz.
Dzień 27:
Lothlorien jest bardzo ładne. Galadriela też. Zaoferowałem jej Pierścień, ale ona mówiła tylko: „Nie, wolałabym dostać od ciebie coś innego, Frodo Bagginsie” i próbowała wsunąć stopę w moje spodnie. No więc dałem jej zapasowe, skoro tak jej się spodobały. Może w Lothlorien cierpią na niedobór spodni.
Dzień 30:
Cały dzień wiosłowania. Jestem b. zmęczony. Merry i Pippin chcieli zrobić mi grupowy masaż. Miło jest mieć takich pomocnych przyjaciół. Cieszę się, że na nich Pierścień nie działa. Chociaż nie był mi potrzebny tak silny masaż pleców. Ani innych części ciała.
Pippin pamięta, że jesteśmy kuzynami, prawda?
Prawda?
Dzień 33:
Boromir próbował odebrać mi Pierścień. Nie jestem zupełnie pewien, ale wydaje mi się, że chciał się też ze mną trochę popieścić. Trochę mną to wstrząsnęło, bo Boromir jest strasznie wielki.
Dzień 33:
Wszyscy na mnie lecą. Nie mogę tego znieść. Wyruszam do Mordoru.
Sam też idzie. To dobrze, bo mam szansę na jeszcze więcej tych platonicznych, braterskich masaży stóp, w których sam jest tak dobry.
Przykro mi opuszczać resztę Drużyny, bo naszła mnie ochota pobzykania Gimliego. Grube warkocze i ogromny hełm są strasznie podniecające. No nieważne, i tak by mnie nie chciał.
CHECI OBOJGA PŁCI
Chęci mniej poważnie
kobieta - zawsze może - nie zawsze chce
mężczyzna - zawsze chce - nie zawsze może
Odczucia
Seks pozwala mężczyĽnie odczuwać potrzebę miłości,
podczas gdy miłość pozwala kobiecie odczuwać głód seksu
Chęci bardziej poważnie
Kobiety uwielbiają udany seks równie mocno jak mężczyĽni,
ale aby odczuć podniecenie, mają o wiele większe wymagania.
Możliwości
Kobieta jak chce, to nawet przez dziurkę od klucza da,
a mężczyzna nawet jak nie chce, to i tak weĽmie.
ORTOGRAFIA BOLI
z humoru na mportalu
Dlaczego wasza gazeta śmierci?ślizgą okłatkę mogę wam odpuścić, ale już ten smrut drukarni jest zabujczy. Nie wspomnę już o kompaktach. Kiedy tłoczyli je czechy to miały one zapach neutralny, a teras śimiercą tak że nie morzna tego opisać! Domagam się wyjaśnienia w czym rzecz i natychmiastowego pozbawienia sidików i papieru na kturym wydrókowano gazete, gdysz wpływa na ujemne samo poczucie czytelników!!!!
Ortografia też śmierci, co? I to z daleka "rzecz" w tym, że nasza "gazeta" to naprawdę "Rzondza śmierci Czysta i puł [lytra]". a cd "śmierci" - bo zalatuje "możem" - i to tak, "rze" aż nie "można" tego opisać! A teras idĽ na lekcje ortograwi do małej Mi albo Paszczaka, bo morze to ci poprawi samotne poczucie.
* * * * * *
Poczebne mi som cody do jaged alianc 2 z 12/01 proglem w tym że ja nie mom tyck ani 12/01 ani 01/02 bardzo poczbuje tyck coduw skond je wzionsc mam jakies cody do ja2 ale nie chcom dzialac morze dla tego ze wydaliscie polskom wersje a ja mom cody do amerykanskiej, chelp
Bracie naprawdę potrzebujesz pomocy, fakt... ale nie w grze, niestety. Po poprzednim liście myślałem że jest nie do "pżebicia"... ale chyba was nie doceniam!!
* * * * * *
zastanawiam się jak można dojść do takiego beznadziejnego stanu, skoro chodzi się do szkoły itp... To jest tak żałosne, że to szok
http://forum.piwko.pl/viewtopic.php?t=1 ... 6ca126748a
http://forum.enter.pl/viewtopic.php?t=16794
http://forum.enter.pl/viewtopic.php?t=16793
Zuchajdzie, gdo ziem otfarzy pszedżydać dego bozda, tozdanie ote mnie dydół mizdrza dżydania f drutnych farungach
(liczę że ktoś załapie o co chodzi dwie linijki wyżej...)
=====================================
http://img70.imageshack.us/img70/5166/w ... res5sj.jpg
=====================================
Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna, leżą w łóżeczku. Atmosfera cud miód.
Nagle:
- Kochanie, jestem jeszcze dziewicą. Nie mam zielonego pojęcia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć?
- Oczywiście dziubeczku mój kochany Ty. Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie, a to co ja mam między nogami to więzień. To co robimy? Wsadzamy więĽnia do więzienia.
I tak kochali się po raz pierwszy. Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę, żona zachwycona całymi igraszkami mówi:
- Słoneczko... więzień uciekł z więzienia.
- No to trzeba go zaaresztować kolejny raz.
Spróbowali tego w innych pozycjach itd itd. Mąż po którymś razie pada na poduchę, sięga po papierosa, nagle słyszy:
- Kochanie, nie wiem, może mi się tylko tak wydaje, ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł.
Na to mąż resztką sił krzyczy:
- Przecież on nie dostał ku**a dożywocia!
OPOWIEŚĆ DZIEWCZYNY
Postanowiliśmy zrobić to przy ścianie. Rozebrałam się i zajęłam wygodną pozycję przy ścianie.On był już rozebrany i w pełnej gotowości. Podszedł do mnie od tyłu, zrobił zamach... Nic nie poczułam....
Czekam...
Oglądam się za siebie....
On cały drży z podniecenia. Super. Nie wiedziałam, że tak silnie działam na niego.
Ale ja nic nie czuję....
Czekam dalej...
Znowu patrzę za siebie...
Fryzurę ma pomiętą, cały drży....
A ja nic, czekam ...
Znowu patrzę na niego. Włosy stoją mu dęba. Oddech ma bardzo
szybki, nieregularny...
Nie wytrzymałam i mówię do niego:
"Kochanie, nie trafiłeś".
Widzę, jak próbuje mi coś powiedzieć. W końcu mu się udaje. Mówi do mnie drżącym głosem:
"Wiem... trafiłem w gniazdko elektryczne".
=================================
Podanie penisa:
Ja, niżej podpisany Penis, zwracam się o podniesienie wynagrodzenia z następujących powodów:
- Wykonuję pracę fizyczną
- Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku
- Przede wszystkim pracuję głową
- Pracuję także w weekendy oraz święta państwowe
- Pracuję w zanieczyszczonym środowisku
- Nie otrzymuję wynagrodzeń za nadgodziny i pracę zmianową
- Pracuję w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji
- Pracuję w wysokich temperaturach
- Narażam się na niebezpieczeństwo chorób zawodowych
Penis
OdpowiedĽ z działu kadr:
W nawiązaniu do poruszonych argumentów informujemy, że uważamy je za całkowicie bezzasadne, ponieważ:
- Nie pracuje Pan w systemie ośmiogodzinnym
- Ciągły Pana sen przerywają jedynie krótkie okresy twórczej pracy
- Nie zawsze wykonuje Pan polecenia kierownictwa
- Nie przebywa Pan w wyznaczonym miejscu, ale ciągle je zmienia
- Za często robi Pan przerwy w pracy
- Nie wykazuje się Pan inicjatywą działania, która jest wymuszana presją i stymulacją kierownictwa
- Zostawia Pan bałagan po zakończeniu zmiany
- Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi bhp, nie zakładając odpowiedniej odzieży ochronnej
- Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej
- Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem
- Nade wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i wychodzi z pracy, taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki.
Dział Kadr
=========================================
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=10951280
nie lada problem!!!!!!!!!!!!!!!!
Autor: sabina110
Data: 23.02.04, 18:39
wczora wieczorem zachciało nam się kochać z moim chłopakiem i namawiał mnie do sexu analnego czego bardzo pragnełam.Niestety mu odmówiłam z uwagi na to że nie czułam się zbyt czysta w tym intymnym miejscu.Zatem Marcin zaczął mnie całować i pieścić jezyczkiem moją cipke.Po pary minutach doszłam do takiego podniecenia dostałam takich skurczy że nie wytrzymując tego napiecia póściłam mu bąka prosto w twarz.I tu się zrodził nie lada problem gdyż Marcin szybko uciekł i do dzisiejszego dnia się do mnie nie odezwał.Co robić? dziewczyny pomóżcie jago tak bardzo kocham a tak się wstydz tego co wczoraj zaszło.Pozdrawiam z nadzieją uzyskania pomocy zrozpaczona Sabina.
Poczytajcie sobie jeszcze odpowiedzi.
Szczerze temu chłopakowi współczuję