Najgorsi, najbardziej wredni. Nauczyciele

Czyli nagłe i niespodziewane zejścia z tematu. Rozmowy o wszystkim i o niczym
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

biologica - mści się na mnie za wagary :/

raz zwiałam i teraz jestem ciągle pytana... ot tak, bo mam mało ocen (taaa... akurat :/ )

a niech sobie pyta, może sobie myśli, że siedze po nocach i zakuwam, ale translacja kodu genetycznego jest taka prosta, że nie musze :D

historyca - wredna, poniża wszystkich, bez powodu wstawia jedynki, wstawia nieobecności za kilkusekundowe spóźnienia, jest ogólnie nienormalna, dyrekcja nie zwraca uwagi na prośby (rodziców!!) o zwrócenie jej uwagi lub usunięcie ze szkoły, wiemy, że w poprzedniej szkole gdzie uczyła było tak samo :/
Ostatnio zmieniony 2006-11-14, 11:12 przez Koffee, łącznie zmieniany 1 raz.
constantine
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 235
Rejestracja: 2006-11-05, 22:43

Post autor: constantine »

Histeryczka :] Mści się na całej klasie za to, że to biol-chem, a nie historyczna :/ straszna jest, na sam widok człowiek może dostać wylewu :?

[ Dodano: 14-11-2006, 07:51 ]
Ale.. widząc wasze opisy dochodzę do wniosku, że lepiej nic nie mówić, bo jeszcze trafi mi się ktoś taki jak wam :roll:
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

germanistka - po prostu szkoda gadać... nie tylko nie lubię niemieckiego, ale i za nią nie przepadam... miałam 5 germanistek (+ praktykantki) w ciągu 5 lat nauku tego języka i stwierdzam, że wszytskie są wredne :/ na szczęście babka jest w ciąży, i jak odejdzie, to nasz anglista dostanie nas na wychowawstwo... tzw. ojcostwo ;)
constantine
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 235
Rejestracja: 2006-11-05, 22:43

Post autor: constantine »

Leśna pisze:i jak odejdzie, to nasz anglista dostanie nas na wychowawstwo... tzw. ojcostwo
Fajnie :) największa satysfakcja to patrzeć, jak odchodzi ktoś wredny :D Ja przez 3 lata w gimie miałam 4 nauczycialki od niemieckiego... i mam podobne wrażenia :D
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

właściwie to ot, ale ja mam fajnego angliste (tzn. jest chamski, ale i tak fajny) ^^

facet ma dar bezstresowego prowadzenia lekcji, i właściwie nawet nie zauważamy, że charujemy jak woły i każdy ma już chyba po kilkadziesiąt ocen...
Timon
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 17:15

Post autor: Timon »

Ja mam zarabistego fizyka na lekcji my piszemy a on się zapomni i 10 razy powtarza czesc regolki zawszze się potem dziwi czemu nie piszemy albo stanie w rogu sali i zacznie gadac do siebie lub mozemy 5 razy obejzec 1 film bo zapomni mu się ze juz go widzielismy facet powala ruchem jednostajnym prostoliniowm :lol:
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

Timon pisze:10 razy powtarza czesc regolki zawszze się potem dziwi czemu nie piszemy
jam mam z fizyca-dyrektorka inaczej: dyktuje, dyktuje i nagle: ojej, co ja mowie, skreslcie to wszystko, co ja bredze! ciagle podaje bledne wzory i definicje
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Przynosi student projekt z architektury do sprawdzenia (rysunek techniczny na kartce A0). Psor zapala papierosa, spogląda na rysunek, a nastepnie:
- Źle. Źle. I tu też źle - mówi, jednocześnie wypalając petem dziury we wskazanych miejscach kartki - Niezaliczone. Proszę narysować jeszcze raz i przyjść jutro.
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

xXx, Jak masz kłopoty z fizyki, to jeżeli to elementarny poziom to zawsze ktoś ci tu pomoże :)
do tego problemu rodzinne i sercowe ( ja biorę nawet leki antydepresyjne i chodzę regularnie do psychologa. jestem pilnowany w domu z powodu licznych prób samobójstwa) i bądź tu mądry i pisz wiersze. inni mają jeszcze chociaż obydwu rodziców (ja mam ojca tylko na papierku) i przyjaciół (ja nie mam) a przynajmniej rodzeństwo ( no i poraz kolejny nie mam, a chciałbym)
Mam bądź miałem połowę tych problemów (a nawet gorszych) i jeszcze ani razu nie myślałem o samobójstwie. Pokazujesz tylko jak jesteś słaby, bo zamiast wstać i przyjąć na klatę te zmartwienia wolisz uciekać.

A i wracając do tematu. Znam super księdza- nauczyciela,na jego lekcjach rozmawia się głównie o nowych technologiach, puszcze uczniom programy z national geographic (nawet nie wiem jak to się pisze :P), no i oczywiście zero pisania :Phmm... był jeszcze (ale to już dawno) w podstawówce nauczyciel, który przywalał się do dziewczynek w mojej klasie (nie owijajmy w bawełnę- pedofil) no i wychowawczyni i nauczycielka polskiego interesująca się ezoteryką (tak niedzielnie, coś tam przeczytała, dainkena, coś o tesli usłyszała, trochę o astralu).
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Off-topic”