Ewolucja dobiega końca?

Wszystko, co związane jest z nauką. Odkrycia, ciekawostki, teorie, doświadczenia, badania naukowe...
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Darnok »

Myślisz, że ewolucja będzie miała kiedykolwiek swój koniec?
Dopóki życie opiera się na genach i niedoskonałych mechanizmach ich powielania, to nie.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spooky Fox »

(że pozwolę sobie zacytować stary post Iva w tym temacie, bo mnie po prostu rozłożył na łopatki :P )
Ivellios pisze:Tak więc "przyrostu inteligencyjnego" przyszłych pokoleń raczej nie mierzyłbym w centymetrach.
Chyba, że mówimy o czymś innym niż mózg. Wiadomo, że facet nie myśli tylko mózgiem...a centymetry zawsze się przydadzą...

A co do tego, że ewolucja się zakończyła:

Moje skromne zdanie - ewolucja zrobiła sobie przerwę. Z nami dzieje się to, co działo się jakieś 65 milionów lat temu. Według mnie, to może wyglądać tak, jak w przypadku dinozaurów. Wówczas ewolucja niektórych gatunków też stała w miejscu. Dlatego, że te gatunki, które mogły ewoluować, były "zatrzymywane" przez silniejszych. Dopiero, kiedy silniejszych wytrzebiła potężna katastrofa i wszystkie dinozaury wyginęły, ewolucja zaczęła szaleć wśród tych gatunków, które przeżyły. Choćby mamy przykład wśród żółwi czy krokodyli, które jakby nie patrzeć, są w prostej linii potomkami tego, co zaczęło ewoluować po ekstynkcji dinozaurów.

Więc ja to widzę tak - ludzie powinni przeżyć jakąś mega katastrofę. 95% ludzi powinno pójść w pizdu. I to nie za sprawą jakichś tam Bildenbergów czy innych masonów, bo i takie są teorie, że ktoś tam na górze ma wymordować prawie wszystkich i zostawić niby 500 tysięcy. To nie pomoże. Musi pierdyknąć coś, co na stałe uszkodzi wszelką elektrykę, elektronikę...wszystko, od czego człowiek się uzależnił. Wtedy natura miała by wolną rękę. Ci, co by przeżyli musieliby się dostosować. Ewolucja zaczęłaby szaleć i kto wie, może nasze prapra(...)prapra(...)prapra(...)prapra(...)prapra wnuki mogliby widzieć w ciemności czy oddychać pod wodą, bo tego wymagałaby natura?
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Pandemonium »

Może nie do końca na temat, ale już nie chciałem tworzyć nowego tematu:

http://www.youtube.com/watch?v=jtJSyQID-jA

Znalazłem PEREŁKĘ!!! :DDDD Polecam!
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Sothis »

Rozwój jest procesem dialektycznym, jeżeli brakuje bodźca zewnętrznego nie ma reakcji -> ewolucja "stoi w miejscu". Poza tym można (a nawet trzeba) przyjąć, iż istnieją dwa rodzaje ewolucji: konkretna i ogólna, każda jest definiowana w inny sposób. Polecam artykuł Marshalla Sahlinsa na ten temat (dostępny w necie)
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spock »

Nie do końca. Nawet gdy niw ma presji zewnętrznej, w genach wciąż powstają mutacje. Ewolucja toczy się nadal, ale bez konkretnego kierunku, niejako siłą bezwładności.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spooky Fox »

Czyli Spocku w chwili obecnej dokąd prowadzi nas ewolucja?

Co takiego może w człowieku ewoluować w czasach gdy uzależniliśmy się praktycznie od wszystkiego. Elektroniki, samochodu/motoru, internetu, elektryki...

Kiedyś praprzodek człowieka musiał sam radzić sobie z przeciwnościami. Żeby nadążyć za naturą człowiek musiał wyjść z pragalarety, stanąć na dwóch nogach, wyprostować się...teraz człowiek nic nie musi. Dokąd zatem ta "siła rozpędu" może człowieka zaprowadzić?

Aż się boję odpowiedzi :D
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Pandemonium »

Głównie to mózg będzie się rozwijał... nie nasza fizyczność. Przynajmniej ja bym tak typował.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spooky Fox »

Mózg? Raczej nie. Od czasów kiedy nasi przodkowie biegali z maczugami i tak mamy mniej "skilli". Wystarczy spojrzeć na rdzennych aborygenów, którzy czują rozumem o wiele więcej niż ludzie współcześni. Używają instynktu, potrafią wyczuć zagrożenie zbliżających się chociażby trzęsień ziemi.

Dzisiaj wszystko co nas otacza niestety robi dosłownie wszystko za nas. Kalkulator, audiobook etc etc...
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spock »

Spooky Fox pisze:Czyli Spocku w chwili obecnej dokąd prowadzi nas ewolucja?
Szczerze?
Nie wiem.

Ale myślę, że w dłuższej perspektywie, wyjdzie nam na dobre. Cywilizacyjne wygodnictwo oddali nas od natury, ale postęp medycyny zwiększy przeżywalność chorych noworodków. To oznacza wzbogacenie puli genowej. Oprócz tego, rosnący napływ imigrantów i wymieszanie ras rozpropaguje korzystne cechy i mutacje. W rezultacie, powinniśmy stać się odporniejsi i zdrowsi.

Tak myślę, ale moge się mylić.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spooky Fox »

Póki co napływ imigrantów i mieszanie ras nie wychodzi człowiekowi chyba na dobre. Nie jestem pewien czy właśnie w ten sposób powinna działać ewolucja :D

Trzeba jasno powiedzieć, że od samego początku to właśnie natura nas kształtowała i udoskonalała. Jakiś czas temu całkowicie się od niej odwróciliśmy zastępując miliony lat ewolucji czymś, co ewoluowało przez ostatnie sto lat.

Nazwijcie mnie niepoważnym, ale wg mojego skromnego zdania takie coś nie może wyjść nam na dobre bo to nadal natura gra pierwsze skrzypce. No i oczywiście musimy wziąć pod uwagę samego człowieka. Gdyby nie "człowiek człowiekowi wilkiem" już dawno mielibyśmy darmową energię od Tesli, tanie paliwa etc. Trzeba brać poprawkę na to, że w pewnym momencie również leki całkowicie niwelujące komórki rakowe czy wirusa HIV nie bardzo będą na rękę olbrzymim koncernom, które bardziej niż ludzkie życie cenią sobie kolejne niewyobrażalne kwoty na kontach bankowych ze sprzedaży leków, które jedynie czynią życie chorych mniej uciążliwym.

Póki człowiek żył z naturą wszystko szło dobrze. Oczywiście daleko mi do nawiedzonego aktywisty zielonego pokoju, ale patrząc na to w jakiej sytuacji znalazł się w chwili obecnej człowiek...raz na jakiś czas natura bierze sprawy w swoje ręce. Kiedyś człowiek będzie po prostu zmuszony do powrotu do korzeni. Już w chwili obecnej nikt nie jest sobie w stanie wyobrazić życia chociażby bez prądu czy szeroko pojętej elektroniki. Kiedy to zawiedzie i człowiek cofnie się do epoki kamienia, wówczas ewolucja znowu zacznie działać tak, jak powinna - zgodnie z naturalnym cyklem.
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spock »

Spooky Fox pisze:Póki co napływ imigrantów i mieszanie ras nie wychodzi człowiekowi chyba na dobre. Nie jestem pewien czy właśnie w ten sposób powinna działać ewolucja
To, że np. Cyganie kradną, nie zmienia faktu, że z mieszanych małżeństw rodzą się najzdrowsze dzieci
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Ewolucja dobiega końca?

Post autor: Spooky Fox »

Spock pisze:że z mieszanych małżeństw rodzą się najzdrowsze dzieci
Ale to jest poparte jakimiś praktykami, czy tylko teoria "amerykańskich naukowców"? ^_^
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Nauka”