Kiedy przyjdzie... antychryst? :|

Dział na wszelakiego typu tematy religijne, dotyczące wiary oraz zagrożeń związanych z działalnością sekt
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4860
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 946

Kiedy przyjdzie... antychryst? :|

Post autor: Ivellios »

Co wiecie o Antychryście i kiedy ma on przyjść? . Ja wiem że poznać będzie go można po 666 może być to data np: 06.06.2006 albo pokaże się (mediom) o godzinie 06:66 (czyli o 07:06) albo będzie miał 666 pomocników i tak dalej... Pozatym ma niby umrzeć i zmartwychstać po 3 dniach i mówić bzdury że to on niby jest prawdziwym Chrystusem a tamten to podróba... Oczywiście to będzie fikcja i będzie w ten sposub tylko ludzi namawiał do siebie... nawet ma kazać sobie namalować swój autoportret do którego mieliby wszyscy oddawać pokłon itp. Tak naprawdę będzie to wysłannik szatana (albo on sam) i będzie namawiał ludzi do złego. Jednak ma on być pokonany przez Ducha świętego . Aha no i oczywiście kiedy antychryst będzie na ziemi to będą jakieś znaki na niebie itp. ale to też będzie fikcja aby ludzie uwieżyli w niego a ci którzy się mu przeciwstawić to zostaną zabici i przez to kościół przejdzie do podziemia (tak mówi biblia). Jeśli wiecie coś na temat Antychrysta to bardzo proszę piszcie.
Pozdrawiam!

Nadchodzą czasy ostateczne...
_Nameless_
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 336
Rejestracja: 2005-04-08, 16:16
Lokalizacja: Asylum

Re: Kiedy przyjdzie... antychryst? :|

Post autor: _Nameless_ »

Ivellios pisze:nawet ma kazać sobie namalować swój autoportret do którego mieliby wszyscy oddawać pokłon itp.
Autopotret jest dlatego tak nazywany bo maluje się go samemu. Nie mozna wiec komus zlecic namalowania swojego autoportretu.

Co do do Antychrysta to watpie, zeby się przebil... z reszta Ojciec Rydzyk zawsze na stanowisku
#root
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: 2005-06-06, 17:16
Lokalizacja: ŁDZ

Post autor: #root »

No Rydzyk czuwa :D A co do antychrysta to bodajże w przepowiedniach nostradamusa była wzmianka o tym że antychryst urodzi się 1999 r. Ale dalej nie znamy dokładnej daty ukazania. Ale nie sądze aby data była wziązana z liczbą 666. To jest znak wymyślony przez człowieka. nie sądze aby miało takie powiązanie.
ArturVonFornal
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 776
Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
Lokalizacja: z Łodzi

Post autor: ArturVonFornal »

A ja czytałem że liczba szatana to tak na prawde nie jest 666 tylko 616 :) Ostatnio wzięto na prześwietlenie jakieś stare teksty i to wyszło :D

A antychryst to niekoniecznie jeden człowiek lecz cała organizacja
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4860
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 946

Post autor: Ivellios »

Neo pisze:Ivellios można wiedzieć na jakiej podstawie wsnułeś tą teze? Z jakich źródeł korzystałeś?
Z różnych "wytłumaczeń" przepowiedni Nostradamusa.

Parę lat temu było coś takiego, że niby jakiejś Amerykance Nostradamus z zaświatów miał przekazywać jej swoje wizje.
Według jednej z tych wizji ten antychryst mieszka gdzieś w Sudanie i w chwili obecnej ma ok 36 lat :?
Hunter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 144
Rejestracja: 2005-01-09, 14:46
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Hunter »

Z zachowanej kopii apokalipsy Szatan ma liczbę 616! A nie 666 (XIC czyli X - 600, I - 10 i C - 6)
Pomocnicy to chyba wszyscy ci, którzy nie przeszli na tamten "świat" i męczą i nawiedzają ludzi.
Awatar użytkownika
Enlil
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 173
Rejestracja: 2005-05-25, 14:22
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Enlil »

Zastanawia mnie też jakim cudem wszyscy się uczepili tej liczby 666. Nie ma ona najmniejszego znaczenia, zwłaszcza, ze jest xle zapisana. W bibli nie ma takiej liczby jest natomiast sformułowanie "sześćdziesiąt sześć i sześć" czyli blizej nieokreślana liczba piekielnych bestii - czyli ludzkich charakterów "a liczba jest człowieka". Przez co cały plan się rypnął bo w tej formie zapis "33 i 3" ma takie samo symboliczne znaczenie.... ale od niepamietnych czasów jedni idioci pod kierownictwem innych idiotów powtarzaja te bujdy.
Hunter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 144
Rejestracja: 2005-01-09, 14:46
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Hunter »

Znalazłem gazetę, w której jest ten artykuł o liczbie Szatana.

Fakt 25-26 maja 2005 Wyd. 2-PL Nr120 (483) pisze: Szatańskie 616

Najstarszta znana kopia Apokalipsy mówi, że liczbą Szatana wcale nie jest 666!

BIRMINGHAM Fragment najstarszej zachowanej kopii Starego Testamentu dowodzi, że w błędzie byli sataniści, teolodzy, uczeni i muzycy heavymetalowcy. Wierzyli, że liczbą Szatana jest 666, podczas gdy w rzeczywistości zwykłe 616.
Rewelację tę zawiera wyjątek księgi Apokalipsy spisany w starożytnej grece i pochodzący z III w.n.e. Jest częścią manuskryptów odkytych w Egipcie. Dotychczas naukowcy nie potrafili ich odczytać, ale dzięki najnowszym technikomw fotograficznym zaczyna się to udawać grupie ekspertów z Wlk. Brytanii.
- Jest to przykład gematrii, w której cyfry oznaczają litery w imionach ludzkich - tłumaczy prof. David Parker, specjalista od Nowego Testamentu z uniwersytetu w Birmingham. - Pierwsi chrześcijanie używali liczb, by w nich ukyrć ludzi, których atakowali, 616 oznacza cesarza rzymskiego Nerona lub Kaligulę (tu naukowcy nie są zgodni).
Interpretacja ta zgadza się z niektórymi greckimi wersjami Nowego Testamentu, które też podawały 616 jako liczbę Szatana. 666 pojawiło się później, podczas przepisywania kolejnych kopii księgi. Dlaczego - nie wiadomo. BT.

- Używamy 666, bo tego się boją chrześcijanie. Jeśli liczbą Szatana jest 616 - planują sataniści.
Niestety nie mogłem zamieścić tutaj zdjęcia tego artykułu z gazety, bo akurat wtedy mi się aparat zepsuł (a dokładnie nie wykrywa go w kompie, a kolor gazety był... zielony) lol...
FeiDei
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 153
Rejestracja: 2005-07-22, 16:20
Lokalizacja: Legnica

Post autor: FeiDei »

jesli liczba szatana jest 616 to w leb biora wszystkie proroctwa nostradamusa i tych innych :evil:
Awatar użytkownika
Majesttic
Moderator
Moderator
Posty: 256
Rejestracja: 2005-05-15, 18:23
Lokalizacja: Mysłowice
Komentarze: 1

Post autor: Majesttic »

ArturVonFornal pisze:A ja czytałem że liczba szatana to tak na prawde nie jest 666 tylko 616 :) Ostatnio wzięto na prześwietlenie jakieś stare teksty i to wyszło :D

A antychryst to niekoniecznie jeden człowiek lecz cała organizacja

PRZECZYTAŁEŚ W FAKCIE?? U nich wszystko się dzieje, i pier**** 3 po 3!!
ArturVonFornal
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 776
Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
Lokalizacja: z Łodzi

Post autor: ArturVonFornal »

Dlaczego od razu w Fakcie? Przeczytałem to gdzieś na Nowej Gildii dawno temu dość http://www.gildia.pl/ jak chcesz to sobie poszukaj
Oscypek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2006-02-23, 16:56
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: Oscypek »

Dziś na National Geographic (czy jakoś) tajemnice Bibili - oglądałem tylko 1/2, bo szło coś bardziej wartościowego ["Szymon Majewski Show"] :D

Antychryst ma być po wielu katastrofach na ziemi. I niby te katastrofy są teraz.

Ale wcześniej ludzie też wierzyli, że ich czasy są końcem świata, kataklizmy były różne. Potopy, epidemie, wojny, kryzysy... nawet większe kamyki były :D

Staram się nie wytwarzać sobie zbyt zdania na temat daty końca świata, gdyż za 100 lat ludzie [jeżeli w ogóle będą :P ] też będą uważać, że teraz jest koniec świata (w różnych nasilonych okresach), kiedy to będą katastrofy itd :)

Więc osobiste przesłanie do was:
Nie bójcie się, koniec świata, może będzie, może był, może trwa, może nie zauważycie nawet kiedy usłyszycie "BOOM" i z góry głos "dobra, 2 miechy w czyśćcu i do Nieba". Będzie dobrze, byle do pierwszego :)

Niech szmoc będzie z wami!
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Antychryst to termin chrześcijański i w stylu taniego filmu tzn. jest to doszukiwanie się na siłę kogoś kto ma być całkowicie zły (jak w tanim filmie z całkowicie złym antybohaterem i dobrym bohaterem), na kogo można zrzucić wszelkie zło świata.
leszek

Post autor: leszek »

właśnie , tak było w przypadku Hitlera czy Stalina...a przecież oni wierzyli , ze to co robią jest dobre
Awatar użytkownika
AsaF
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 197
Rejestracja: 2006-01-25, 20:14
Lokalizacja: Grabina

Post autor: AsaF »

Mój przedmówca powiedział po częsci dobrze. Za antychrysta jest postrzegana ta osoba, która czyni dużo zła, na osamę też za kilka lat powiedzą potomni, że on był antychrystem. Co prawda nie jest z sudanu ale podobne okolice no i jest starszy.

Jeśli p0lotki, legendy i ptaszki nisą to samo. To w 2012 (akórat wtedy) ma się stać rzecz dziwna. Ten młody budda ma ukończyć medytację i osiągnąć stan pełnego oświecenia jak Budda, no i wtedy właśnie mają powrócić mistrzowie wszystkich religii, a więc i sam szatan. A, że szatan jak i Bóg (sory za prównanie) muszą przybrać ludzką skórę, bo są zbyt potężni, aby człowiek mógł ich oglądać, tak od Boga powróci Jezus a od szatana antychryst.

Pomyslcie logicznie czy wróci ten czy ten to nasz kościół nie uwieży w to i wyśle ich do wariatkowa, bo jak mówi legenda po tym papiezu będzie jeszcze jeden nie waro się rozwodzić czy czarny czy biały, tyle jest jeszcze miejsc na portrety papieskie w tej ich kaplicy, a potem ma być rozłam i wróci sam Jezus, aby sprawować władę, bez kapłanów no i czy klecha jeden z drógim da sobie odebrać stołek? Pewnie, ż enie.

Jesli tak się stanie to będize się działo, ale jak to jest z przepowiedniami, pewnie nie będzie nic.

KONIEC
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Po pierwsze dlaczego w 2012? Po drugie - napisałeś mistrzowie religii, nie bogowie. Jeżeli natomiast plątać w to bogów, to jest wielu o wiele bardziej strasznych niż Szatan. :P
AsaF pisze:A, że szatan jak i Bóg (sory za prównanie) muszą przybrać ludzką skórę, bo są zbyt potężni, aby człowiek mógł ich oglądać, tak od Boga powróci Jezus a od szatana antychryst.
Tzn. że Jezus to Bóg? Raczej bóg (w rozumieniu - obiekt kultu) katolików - nawet nie wszyscy chrześcijanie uważają go za boga.
Awatar użytkownika
AsaF
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 197
Rejestracja: 2006-01-25, 20:14
Lokalizacja: Grabina

Post autor: AsaF »

nie ważne kto go uważa a kto nie to sprawa każdego z osobna a mistrzowie chodzi o Bogów to tytuł takiego artykułu myślałem, że większość czytała i wie oco chodzi.

Jezus to podobieństwo Boga, ojciec stworzył syna, aby ktoś kierował tym bizlem na ziemi, więc Bóg I Jezus to jednośc, ideał.

Tylko człowiek choc postrzegany jako ideał nim nie jest. Bo Bóg jest ideałem i stworzył człowieka, a więc czowiek nie może być idealny, bo by dorównywał Bogu, a to jest niemożliwe.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Wiara, religie i sekty”