wystarczy znać historię i postanowienia soborów... wiecie, czytam teraz rok 1984 orwella i tam w nowomowie jest taki termin dwójmyślenie...chyba idealnie pasuje do księdza który uczy mnie religii... niby wykształcony, języki obce zna, a potrafi się ze mną kłócić o postanowienia soborów i twierdzić, że podręcznik do historii kłamie, że boskość jezusa ani trójca święta nie zostały nigdzie ustanowione, itp. ...uduchowiony pisze:wystarczy znać biblie
Kościół katolicki
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 588
- Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
niekoniecznie cos musi byc prawda lub falszem
moze byc zwyczajnie przedstawieniem okreslonego punktu widzenia czlowieka
jeden patrzac na trzeciego powie ze brzydkim on jest a drugi ze ladnym
tak samo prawd o jezusie wiele ;p
biblia jest tu jedną z wielu nazwal bym to "hipotez"
taka uproszczona wersja historii
moze byc zwyczajnie przedstawieniem okreslonego punktu widzenia czlowieka
jeden patrzac na trzeciego powie ze brzydkim on jest a drugi ze ladnym
tak samo prawd o jezusie wiele ;p
biblia jest tu jedną z wielu nazwal bym to "hipotez"
taka uproszczona wersja historii
- uduchowiony
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: 2006-12-10, 19:23
- Lokalizacja: podlasie
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 588
- Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Weźmy np. sugestie dotyczące płaskiej Ziwmii - skoro to była bzdyra, to czemu reszta ma być prawdą? Jeżeli mowa o czymś czego nikt nigdy nie widział (bóg) w księgach w których jest wiele wiadomych błędów, to jaki sens jest braćto pod uwagę?...nie wiem i nikt chyba nie wiie...,to jest wiara...
Dowodów na nieistnienie boga nie trzeba podawać, bo to akurat widać. Szukanie dowodów na nieistnienie czegoś, do czego istnienia nikt nawet nie wyłożył argumentów jest nielogiczne. Można co najwyżej próbować udowodnić że istnieje, a to nikomu się nie udało.Raziel pisze:Tak mowa o wierze, ale jakie są konkretne dowody na istnienie bądź nieistnienie Boga ?
W tym miejscu wręcz straszna jest ludzka głupota - nie dość, że z całej siły utwierdzają siebie i innych, że jest coś, w co nawet nie ma powodów wieżyć, to jeszcze słuchają firmy - kościoła, który wiele razy udowodnił swoją nieomylność, głupote i komercyjno-polityczny charakter, przy czym cały czas wywyższa się nieomylnością i ingeruje nawet tam, gdzie nie powinien.
-
- Forumowy maniak
- Posty: 336
- Rejestracja: 2005-04-08, 16:16
- Lokalizacja: Asylum
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę