Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
Awatar użytkownika
WysokieLoty
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 4
Rejestracja: 2015-03-23, 17:28

Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: WysokieLoty »

Obrazek
https://imageshack.us/i/pcPuPuo6j



Historia ze zdjęcia:

Jestem osobą sceptycznie podchodzącą do tematów „paranormalnych”, jednak wydarzenia, które miały miejsce bardzo dużo dały mi do myślenia. Fotografia została znaleziona w starej willi w Zakopanem, po śmierci jej właścicielki. Zdjęcie było specyficznie zapakowane (wtedy nie zwróciło to mojej uwagi). Bardzo mnie zaciekawiło od razu, gdyż mimo że było stare (datowane jest na przed/początki okupacji) wyglądało jak przerobione komputerowo. Zastanawiało mnie przez dłuższy czas i mimo że widziało je wiele osób – nikt nie potrafił mi powiedzieć co przedstawia zdjęcie. W okresie, w którym do mnie trafiło pojawiła się u mnie totalna bezsenność. Po półtora roku braku snu (nie spałam już po około 5 dni), zgłosiłam się na leczenie. Po bardzo silnych lekach usypiających zaczęłam spać, ale zaczęły mnie dręczyć sny – mocno związane z tym zdjęciem.
Wielokrotnie śniło mi się, że siedzę u siebie w domu w salonie, a na fotelu siedzi mała dziewczynka (w charakterystycznej fryzurze) i uśmiecha się do mnie. Na początku bałam się jej, jednak w którymś momencie zdobyłam się na odwagę i odezwałam się do niej we śnie pytając kim jest. Odpowiedziała z uśmiechem na twarzy: „Nie wiesz kim jestem? Przecież jestem księżniczką”. Wtedy się obudziłam. Później dziewczynka ta pojawiała się w innych sytuacjach w innych snach. Do tego pojawiał się drugi sen, w którym patrzę przez okno u siebie w domu i chodnikiem pod blokiem idą ludzie – i nagle jedna osoba z tłumu (kobieta ubrana jak ta na zdjęciu) wznosi się do góry patrzy na mnie i zbliża się w moim kierunku. Bardzo się bałam tego snu, bo mimo że udaje mi się „kierować” swoimi koszmarami – ten był nie do opanowania i powodował ogromny lęk.
Nagle umarła osoba bardzo mi bliska i rozmawiając z rodziną o dziwnych zdarzeniach opowiedziałam o zdjęciu. Kiedy po długim czasie wyciągnęłam je (by pokazać innym) – obok kobiety pojawiła się postać mężczyzny – widoczna bardzo wyraźnie pod światło (on stoi na równi z kobietą). Wcześniej tej postaci nie było na zdjęciu! Na pogrzeb mojej bliskiej osoby przyjechała akurat osoba, która w mojej rodzinie „jest znana” z „dziwnych zdolności”, w które nikt niby nie wierzy, ale niejednokrotnie ich zadziwiła. Kiedy pokazałam mu zdjęcie (nic o nim wcześniej nie mówiąc) miał bardzo dziwny wyraz twarzy. Kiedy fotografia została położona na ręce i on „machał nad nią swoimi rękami” zaczęła dosłownie parzyć, tak że została cofnięta dłoń, a zdjęcie zamiast spaść na dół zgodnie z prawami grawitacji poleciało z powrotem na półkę! Osoba z tymi zdolnościami powiedziała mi, że kobieta na zdjęciu trzyma za rękę dziewczynkę (jej opis dokładnie odpowiada tej z mojego snu), oraz że jest z tym zdjęciem związana liczba 26 (co jest moją datą urodzenia). Nie powiedział nic więcej, prócz tego, że muszę się go pozbyć.
Ostatnio śni mi się nazwa Jarubal, Jerubal i nie bardzo wiem jak to powiązać...
Co o tym myślicie?
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: Pandemonium »

Brzmi jak całkiem solidna creepypasta. Do zdjęcia nie mam zastrzeżeń, wygląda bardzo autentycznie. Doświadczenie z horrorów podpowiada mi, że kobita mogła się powiesić :3

Jedno mnie tylko zastanawia. Co to za stara willa, co to za kobieta, jaki to ma związek z Tobą i jak trafiło do Ciebie do zdjęcie. (no dobra, to parę rzeczy)
Awatar użytkownika
FearTheReaper
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 80
Rejestracja: 2010-04-07, 19:01
Lokalizacja: Obywatel Wszechświata
Komentarze: 8

Re: Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: FearTheReaper »

Noo coś fajnego mi przypomniałaś tą nazwą. ;-) Jerubal to taki byt żywiący się strachem, negatywną energią, silnie związany z atawizmami, podświadomością i jak ktoś ma nieogarnięty cień wewnętrzny to w pierwszej kolejności wywala ci własne tłumione lęki, działa na te prymitywne zwierzęce lęki. Myślę że zdjęcie z początku nie miało żadnych właściwości, ale zostało coś do niego doklejone, może przez legendę z tym związaną, może przez otoczenie lub osobę co to robiła, jest też opcja że stopniowo ludzie dokładali sobie jak kule śnieżną temu czemuś na żer lub linkowali własne lęki z tym i pozostała taka fotka działająca na podświadomość. Wszystkie byty, duchy strachu mają słabosć na działania, ataki, intencje że tak powiem... wykorzystania seksualnego, ale kto normalny będzie chciał molestować zjawę by spuścić z niej energie, która emanuje w ciebie aurą strachu próbując wzbudzić w tobie lęk? :lol:
Awatar użytkownika
czyzo3
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 161
Rejestracja: 2013-04-23, 00:25
Lokalizacja: Malbork
Komentarze: 1

Re: Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: czyzo3 »

WysokieLoty, fajnie by było, gdybyś odpowiedziała na pytania zadane przez Pandemonium.

FearTheReaper - skąd informacje o owym bycie, o którym wspomniałeś?

Mi się udało znaleźć imię JERUBBAAL, w Księdze Sędziów (wchodzi w skład Biblii Hebrajskiej). Imię to zostało nadane Gedeonowi, synowi Joasza Abiezeryty, po tym, jak zburzył ołtarz, który jego ojciec wzniósł Baalowi (jedno z imion Baela, demon, król wschodniej części piekła). Gedeon uczynił to na polecenie Boga Jehowy, dodatkowo później złożył w ofierze Jehowie byka należącego do jego ojca. Mieszkańcy którzy się o tym dowiedzieli, chcieli by Gedeon został za ten czyn uśmiercony, jednak jego ojciec stwierdził, że jeżeli Baal jest bogiem, to sam powinien wymierzyć mu karę, w ten sposób uratował syna. Po tym zdarzeniu, nadał mu imię JERUBBAAL (Baal sam się obroni, coś w tym stylu).

Dobrze by było, byś powiedziała, w jakim kontekście śni się Tobie te imię. W każdym bądź razie, ja mam wrażenie, że coś próbuje Ci przekazać, że musisz zniszczyć przedmiot, który służy do oddawania czci jakiemuś nieczystemu bytowi. Tak właśnie, jak to uczynił Jerubbaal.

Warto dowiedzieć się o historii miejsca, gdzie to znalazłaś. Ja mam swoje podejrzenia, ale mogę się mylić. Kobieta widoczna na zdjęciu, może być matką tej dziewczynki. Mogła zginąć w momencie, gdy dziewczynka była mała. Ktoś później zrobił zdjęcie przy wili i uchwycił właśnie to zdjęcie. Dziewczynka, widziała na nim matkę, za którą tęskniła. To są ogromne emocje (ogromna ilość energii), szczególnie u młodego dziecka. Kto wie, czy dziewczynka również później się nie zabiła. Inni ludzie, którzy byli w posiadaniu tego zdjęcia dodali też swoje emocje, lęki od siebie, jak to wspomniał FearTheReaper.

Za zdjęciem może chodzić jakiś byt, dusze dziewczynki lub kobiety, bądź po prostu negatywnie zaprogramowana energia, która wywołuje takie wrażenia, jakie odczuwasz. W każdym bądź razie, nie jest to nic dobrego dla Ciebie.

Zakładając opcję z bytem/duszą, może być tak, że dusza tej dziewczynki uznała Cię za matkę (stąd zwrot w Twoim śnie, że "jestem księżniczką" [tak jak matki nazywają córki]). Zaś kobieta z tłumu we śnie, może być jej prawdziwą matką, której wcale się to nie podoba, że dziewczynka uznała Ciebie za nią.

Zaś słowo Jerubbaal to podpowiedź, by zniszczyć zdjęcie, które ta dziewczynka czciła, związując ze zdjęciem negatywne emocje. Czyli zniszczenie przedmiotu czczącego złe moce, o czym wspomniałem wcześniej.

Jest jeszcze też taka opcja, że to wszystko sama podświadomie prowokujesz i wytwarzasz. Mogłaś będąc pod wpływem efektu tego zdjęcia wyprodukować tzw. larwę energetyczną, która teraz Ciebie męczy. Ale mniejsza o to.

Sądzę, że trzeba to zdjęcie energetycznie zneutralizować i zniszczyć. Ale nie radzę Ci, byś wykonywała to sama, lepiej niech zrobi to ktoś doświadczony w tym temacie. Przy takiej operacji, nie można pozwolić na to, by wykonywać ją przykładowo pod wpływem lęku, nienawiści, bądź z myślami w stylu "muszę się tego pozbyć!", bo można otrzymać skutek odwrotny od zamierzanego.

EDIT: A przede wszystkim, daj nam więcej informacji, byśmy mogli coś więcej z tego wywnioskować, niż polegać tylko na zakładaniu i domysłach.
poll
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 1
Rejestracja: 2015-04-03, 13:21

wyczuwć ducha pozapachu

Post autor: poll »

Jkilkakrotnie spotkałem się z tym (zjawiskiem) osobiście. Było to (spotkanie) pozytywne i dla mnie niewiarygodne ("niewiarygodne" piszę się razem), ale ostatnie zajście doświadczyły dwoje z (nie "2") moich dzieci i też było pozytywne, czy ktoś tego doznał?

@Pandemonium: Proszę nauczyć się poprawnie pisać, a dopiero później zamieszczać komentarze.
Awatar użytkownika
FearTheReaper
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 80
Rejestracja: 2010-04-07, 19:01
Lokalizacja: Obywatel Wszechświata
Komentarze: 8

Re: Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: FearTheReaper »

Nazwa ma odzwierciedlać, reprezentować, nazywać rolę lub sposób działania kogoś lub czegoś. To nie ma nic wspólnego ze źródłowym pochodzeniem tych słów np z biblii, bo nie jest imieniem tylko nazwą, jak pseudonim, środek identyfikacji, określeniem postaci, metody działania. Jak coś nie ma imienia, bo jest nienazwane, to przyjmuje lub jest kojarzone z jakąś nazwą "operacyjną". A pod tą nazwą właśnie z takim bytem i działaniem się spotykałem. Natomiast wspomniana słabość, cóż... z doświadczeń, praktyki. Strach to władza i tylko tylko tego się nie bać, tak samo jak koszmarów, które stanowią źródło wiedzy jeśli przełamie się powyższy strach przed nieznanym, który przedstawia się podświadomości jako coś groźnego, złego. Byle nie dać sobie wmówić aury strachu jaką coś emanuje za własne doznania i często w tym wypadku największym zagrożeniem jest to co może wytworzyć własna myśl. Do mnie z w.w powodu nie przychodzą, bo ci tu straszyć i się najeść, a ja ich przelecieć i też się najeść. To jak śmietankowe lody włoskie. ;-P
Awatar użytkownika
WysokieLoty
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 4
Rejestracja: 2015-03-23, 17:28

Re: Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: WysokieLoty »

Pandemonium :
Jedno mnie tylko zastanawia. Co to za stara willa, co to za kobieta, jaki to ma związek z Tobą i jak trafiło do Ciebie do zdjęcie. (no dobra, to parę rzeczy)
Babcia mojego chłopaka mieszkała w starej willi w Zakopanem. Kiedy zmarła porządkowaliśmy jej rzeczy. W piwnicy, w pudle z różnymi, luźno włożonymi zdjęciami było pudełeczko. Zaciekawiło mnie co jest w pudełeczku, a tam właśnie obłożone w wacie było to zdjęcie. Mój chłopak nigdy wcześniej tego zdjęcia nie widział. Babcia przyjechała po wojnie ze Lwowa do Zakopanego, gdzie zamieszkała w starej willi, gdzie podczas wojny mieszkali oficerowie gestapo. Ciężko mi teraz powiedzieć czy należało do niej, czy je znalazła. Ważne, że przechowywała go w pudełeczku w pudle ze swoimi luźno powrzucanymi zdjęciami.

Próbowałam dowiedzieć się czegoś o zdjęciu jednak nikt nie potrafił powiedzieć co to za kobieta i miejsce. Wiadomo że zdjęcie "datowane jest" na lata 30-te, kiedy pytałam w zakładzie fotograficznym. Zdjęcie przez parę lat przeleżało u mnie w domu pokazywane tylko kiedy temat zszedł na jakieś "straszne tematy". Myślałam, że ktoś pomoże mi przybliżyć mnie do tajemnicy zdjęcia. Ja byłam sceptykiem. W sumie do momentu kiedy zdjęcie "oparzyło" w rękę.
Awatar użytkownika
czyzo3
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 161
Rejestracja: 2013-04-23, 00:25
Lokalizacja: Malbork
Komentarze: 1

Re: Demoniczne zdjęcie...z własnych archiwów..Pomocy

Post autor: czyzo3 »

WysokieLoty pisze:Ja byłam sceptykiem. W sumie do momentu kiedy zdjęcie "oparzyło" w rękę.
No widzisz i już nie jesteś :-)
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”