Duch w domu.

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
Anna.Pila
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2013-09-18, 10:37

Duch w domu.

Post autor: Anna.Pila »

Witam Was wszystkich.

Jak temat wskazuje mam problem/lub przyjemnosc mianowicie ducha w domu.
W 2007r moj partner wybudowal dom. W szczerym lesie.. Dookola dopiero buduja się nowe domy.
Dom jest jeszcze nie dokonczony. Od pierwszej nocy gdy tylko tam przebywalam odczuwalam dziwne rzeczy.
Stojąc pod prysznicem katem oka widzialam stojacą postac za mna.. Mowila cos do mnie. Meskim glosem ale nie rozumialam co! Szmery majaczenie.
Oczywiscie zapytalam partnera czy wchodzil do lazienki na co odparl ze nie.
Jak stoje w kuchni czuje się rozdrazniona,oslabiona, smutna, boli mnie glowa brzuch i mnie mdli. Gdy tylko wychodze z kuchni wszystko jest juz ok.
Raz spojrzalam w okno nie myslac o niczym ujawnila mi się postac mezczyzny siedzacej w moim samochodzie trzymajacej kierownice w taki sam sposob jak ja. Przerazilam się tym, ale tez nie bylo to na tyle wyrazne zebym mogla kogos utozsamic z tą postacia.
Gdy chodze po domu katem oka gdy chce się odwrocic w inna strone widze jakby uciekajacy przemykajacy cien.
Natomiast raz w nocy gdy probowalam zasnac slyszalam wyraznie jak ktos wchodzi po schodach ... Innie byl to zwykly przypadkowy szmer itp. A po chwili jak otworzylam oczy stal nade mna cien. Wtedy to prawie narobilam w gacie. To sa takie rzeczy ktore najbardziej odczuwam. A tak to smutek.. Dzis poswiece dom i odpale kadzidlo poswiecone . poprosze zeby odeszlo... Pomodle się. Mam nadzieje ze pomoze.
Ale tez bym chciala wiedziec od Was czy nie zwariowalam. Chociaz juz kiedys mialam taka sytuacje ale to chwile i dzien przed pogrzebem kolegii. Prosze pomozcie bo wariuje powoli :(
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Duch w domu.

Post autor: Słowianka »

Mam pytanie... Czy "Wy" korzystacie z jakiegoś generatora historyjek? Sorry, ale zaczynam zauważać, że wszystkie te teksty są do siebie łudząco podobne.
1. Pisane bez ładu i składu.
2. Brak interpunkcji,
3. Fatalna gramatyka i ortografia,
4. Sytuacje i zdarzenia jakby wycięte z filmów.

A tak odnośnie tego, że już nigdy tu nic nie napiszesz, jak znam życie...

pics or it didn't happen
Anna.Pila
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2013-09-18, 10:37

Re: Duch w domu.

Post autor: Anna.Pila »

Po pierwsze to WItam !... ładnie się witacie z nowymi forumowiczami .

Nie nie pisze bzdur.. nie wymyślam "historyjek" Nie należę do osób które nie maja co robić w domu czy w pracy i szukają jakiegoś forum żeby się pośmiać !
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Duch w domu.

Post autor: Słowianka »

A ja myślę, że właśnie do takich osób należysz :*

My się nie ładnie witamy z nowymi forumowiczami? Powiedzmy, że adekwatnie do tego, jak starannie napisałaś swój pierwszy post. :D Skoro na forum piszemy, to jest to jedyny sposób i forma by okazać komuś szacunek. (piszę o szacunku dla drugiego człowieka).
Ale nie skreślam Cię. Napisz jeszcze raz tego posta porządnie. Rozbuduj. Zadbaj o logiczny ciąg przyczynowo skutkowy, dodaj jakieś zdjęcia, nagrania, cokolwiek. Wtedy, będziemy mogli podejść do Ciebie na poważnie. :D
Awatar użytkownika
ArekPTGH
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 55
Rejestracja: 2011-10-10, 11:05

Re: Duch w domu.

Post autor: ArekPTGH »

Widzę, że koleżanka się ładnie zagalopowała, toż to teraz odprawiamy proces sądowy na wejściu każdej nowej osobie, traktując ją jako 13 letnie dziecko szukające rozrywki? Z takim nastawieniem to forum traci renomę, ale przecież mamy wolność słowa więc każdy może pisać co chce.


@Anna.Pila

Droga Anno, nie przejmuj się... w końcu koleżanka, która tak szybko odpisała na Twój problem jest "nieistotna" ;)

Jeżeli potrzebujesz pomocy, zapraszam na priv, należę do grupy przeprowadzającej paranormalne śledztwa, zajmujemy się podobnymi sprawami.


Arek, PTGH
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Duch w domu.

Post autor: Słowianka »

Rany, chłopie... Lecisz to badać? Jak masz taką selekcję spraw do badania, to.... Obawiam się, że z takim nastawieniem twoja Grupa PTGH, mocno traci renomę ;p
Awatar użytkownika
ArekPTGH
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 55
Rejestracja: 2011-10-10, 11:05

Re: Duch w domu.

Post autor: ArekPTGH »

Nie chcę ale muszę.

Sorry za off topic, Nieistotna, wiele tego typu tematów na różnych forach dyskusyjnych okazywało się prawdą i u ludzi tych zdarzały się problemy które nie dało się racjonalnie wytłumaczyć, nie martw się o naszą selekcje, do tej pory działa bardzo dobrze, a właśnie dzięki takiemu nastawieniu, rośniemy w siłę(co Ty możesz o tym wiedzieć, dopóki nie skompletujesz sprzętu i nie zbadasz jakiejś sprawy dokładnie, lepiej selekcjonować na sucho od "widzimisię") chodzi tu o to, że dużo takich osób nie za bardzo odnajduje się w internecie, przez to widać tą składnie i tym podobne (znam dużo takich osób starszej daty) więc wypadało by lekko zwrócić uwagę a nie z przekąsem starać się taką osobę zniechęcić do tego forum. Zauważyłem też, że w Twojej historii ducha zegarmistrza tak samo nie opublikowałaś żadnych zdjęć lub innych materiałów potwierdzających tezę jakoby to było zjawisko paranormalne, a jednak jaracie się tym niemiłosiernie :) Jeżeli chcesz dokończyć tą dyskusje, zapraszam na priv, nie ma co zaśmiecać forum
Awatar użytkownika
Karoolczak
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 322
Rejestracja: 2010-03-06, 11:21

Re: Duch w domu.

Post autor: Karoolczak »

Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi paranormalny Sherlocku muszę Ci odpisac.
Przede wszystkim, jezeli Twoja organizacja bylaby profesjonalna, to nie zasmiecalaby swojej głowy takimi bredniami, jak ten temat.
Nastepna sprawa jest ten wasz jakze profesjonalny sprzet. Zeby ogarnac czy ktos klamie czy nie(mam na mysli wiarygodnosc relacji) wystarzczy miec M Ó Z G. Nie potrzebujesz do tego wariografu ;)
Kolejnym żartem to ta wasza niby "siła". Myślę, że jestescie po prostu drugim Nautilusem(jeżeli masz tą swoją grupę, to powinienes znać tą nazwę), któremu wystarczyło wysłać zdjęcie z kropką z painta, żeby pojawił się artykuł z nową obserwacją ufo :)
Nieistotna, wiele tego typu tematów na różnych forach dyskusyjnych okazywało się prawdą i u ludzi tych zdarzały się problemy które nie dało się racjonalnie wytłumaczyć


Za dużo Paranormal Activity :) Podaj mi chociaz jeden w pełni udokumentowany przypadek. Mam na myśli jakieś zdjęcia, filmy, nagrania, które w 100% potwierdzą działanie sił nadprzyrodzonych, bo to, że ja powiem "WIDZJAŁ RZEM DÓHA" nie oznacza, że naprawde go widziałem.
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Duch w domu.

Post autor: Słowianka »

Dziękuję Karoolczak. :D Nie chciałam robić flejmu i nie odpisałam.
Dodam tylko jeszcze, odnośnie sprawy z Zegarmistrzem i jej różnicę. Ja nie zakładam, że tam coś jest. Ja zakładam, że użyję wszelkich metod, alby to wykluczyć. Poza tym, nigdzie mi się nie spieszy. A chwilowo, nie mam na nic czasu. Karoolczak ma rację. Ja nie mówię, żeby odstraszać każdego. Ale jak byś nie wiedział, 95% osób, mimo wykazanego zainteresowania z naszej strony, po napisaniu takiego tekstu, w tak sposób, po prostu znika. Dziwne? Żeby uwierzyć w serwowane nam przez koleżankę brednie, trzeba być bardzo naiwnym albo na siłę robić z głupoty - sensację.
Jeśli tego nie widzisz, to albo masz bardzo małe doświadczenie albo twoja grupa jest... "jednoosobową grupą forumową" Albo jesteś bardzo młody, a co za tym idzie naiwny. (nie chcę tu obrazić nikogo młodego, ale często tak jest i sama byłam bardziej naiwna, jak byłam młodsza).
Awatar użytkownika
ArekPTGH
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 55
Rejestracja: 2011-10-10, 11:05

Re: Duch w domu.

Post autor: ArekPTGH »

Zaśmiecamy sobie głowę każdym tematem związanym z nawiedzeniem, jeżeli następuje kontakt ze strony osoby szukającej pomocy, przeprowadzamy wstępną weryfikację, która wyklucza dla przykładu zabawy 13 letnich dzieci szukających rozrywki w internecie.

Fundacja Nautilus skupia się na zjawiskach paranormalnych ogólnikowo, my zajmujemy się wszystkim co ma związek z nawiedzeniami, duchami, demonami itp.

Z racji, iż większość dowodów/materiałów zastrzeżona jest przez ludzi odpowiedzialnych za serial tv, nie mogę tego udostępnić w internecie. Mogę udostępniać tylko i wyłącznie moje prywatne nagrania dla przykładu kamerą full spectrum, tutaj kawałek ze śledztwa w Podkowie Leśnej, na zdjęciach znajdowała się Wanda z Majewskich Dzierżyńska (mieszkanka dworku który badaliśmy):

http://www.youtube.com/watch?v=_O7QWn-bgiE


Jest to przykład, aktualni mieszkańcy, którzy szukali pomocy napisali podobny temat na pewnym forum, kilka osób traktowało to jako zabawę, więc proszę mi nie pisać, że wystarczy przeczytać i już wiemy czy to fałsz...


Co do sprzętu, żeby ogarnąć daną lokacje, potrzebujesz coś więcej niż aparat fotograficzny i dyktafon, ale mam nadzieje, że za niedługi czas sam zobaczysz o co chodzi, pozdrawiam!

Arek, PTGH
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4860
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 946

Re: Duch w domu.

Post autor: Ivellios »

Nieistotna, Karoolczak, no dobra, sceptycyzm sceptycyzmem, ale musicie też wziąć poprawkę na to, że przynajmniej część historii opisywanych na forach o tematyce paranormalnej może być prawdziwa. Nie jest tak, że wszystkie co do jednej są pisane przez znudzonych gimbusów, którzy nie mają co robić po lekcjach. Najlepiej nie skreślać już na samym początku takiej osoby, tylko pociągnąć ją za język, poprosić o więcej szczegółów, bardziej dokładny opis, czas, datę, miejsce, itd., a nie przywalać od razu tekstem w stylu "Wy korzystacie z jakichś generatorów, czy jak?". Dopiero potem powinno się spojrzeć na całą historię i ewentualnie stwierdzać "Ej, ale coś mi się ta Twoja historia nie trzyma kupy, chyba coś kręcisz..." ;)

Może się okazać, że opisywane zjawiska rzeczywiście istnieją i się manifestują, i to nie tylko u osoby je opisującej (sam niestety doświadczam co najmniej jednego ze zjawisk opisanych w pierwszym poście - ataków energetycznych...).
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Re: Duch w domu.

Post autor: cleric »

Ivuś, 100% poparcia, właśnie miałam to pisać :)
Nie oftopujcie, tylko porozmawiajcie (na poziomie) z Autorką tematu, od tego tu jesteście.
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Duch w domu.

Post autor: Pandemonium »

Ani Nieistotna, ani Karoolczak nie są w stuffie więc nie można im niczego narzucić. Przedstawili swoją opinię na ten temat, która właśnie tak wygląda. Trudno się jednak nie zgodzić, że my - moderatorzy i administratorzy powinniśmy być jednak bardziej wstrzemięźliwi w ocenianiu. W końcu każdy post tworzy to forum.

EOT, prosił bym raczej trzymania się tematu.
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Duch w domu.

Post autor: Słowianka »

cleric pisze:Ivuś, 100% poparcia, właśnie miałam to pisać :)
Nie oftopujcie, tylko porozmawiajcie (na poziomie) z Autorką tematu, od tego tu jesteście.
Powiedziała offtopując... I to nie wnosząc nic, ani do tematu ani do offtopa... Nie czaję niektórych ludzi...

Ivelios, spoko. Dostosuję się do nowej polityki forum. Nie ma problemu. Nie zgadzam się z nią ale ok, może wiesz coś o czym ja nie wiem. Jesteś właścicielem więc poczekam na rozwój wypadków.
Nawiązując do tematu. Wyszłam z założenia, że wierutne bzdury, należy gasić w zarodku. Dlaczego? Uczy nas tego dział o duchach i to co tam się dzieje.
Zaznaczam też, że jak widzę choć cień szansy na prawdziwy problem, robię wszystko by pomóc. Niestety, jak do tej pory nawet te sprawy umarły po jednym, dwóch postach.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”