Co się dzieje, gdy umieramy?

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
zblazowany

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: zblazowany »

Ten tunel jest tłumaczony jako zawężanie się pola widzenia spowodowanego brakiem tlenu.
Badania nad mózgiem nie trwają aż tak długo żeby wszystko już było jasne. Ale obecnie trwają bardzo intensywne badania najnowocześniejszą techniką i pewnie większość zagadek zostanie niedługo wyjaśniona. Różnica miedzy mózgiem a komputerem jest taka że komputer wykonuje operacje szeregowo a mózg równolegle.
Yanglegend
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2010-01-24, 21:12

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Yanglegend »

Jest jeszcze ten świetlisty tunel, który opisują ludzie po śmierci klinicznej. Czym to jest? Wyobraźnią? Bajką? Złudzeniem?
To tunel między wymiarem ludzi żywych, a Światem dusz, przecież to oczywiste.
,wiesz co Yanglegend,nie jestem przeciwko tobie nastawiany stary,tylko jest jedna twoja wada-Masz odpowiedzi zbyt wygodne wypowiedzi,a nawet gdy się rozpisujesz,to musi byc w twoim teksciku "bajka","duze dzieci",jesli chcesz aby byla mowa o argumentach to takich gratuluje ci :)
Uno - nie jesteśmy rówieśnikami żebyś mówił do mnie per "stary", Twoim ojcem raczej też nie jestem.

Duo - to raczej nie ja mam problem, ja po prostu podaje najbardziej racjonalne i logiczne wyjaśnienie danego zjawiska. Ty jesteś dzieciakiem zafascynowanym zjawiskami paranormalnymi, szukasz w każdym głupim i banalnym zdarzeniu szatana, kosmitów i magii.

Jakby spadł Ci kamyczek na głowę to pewnie uznałbyś go za meteoryt albo przekaz od Boga.
Ruskof
Senior forum
Senior forum
Posty: 1159
Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
Lokalizacja: Katowice/Awinion
Komentarze: 53

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Ruskof »

To ze mam 14 lat i chodze po takich stronkach nie oznacza ze jestem tym po uszy zafascynowany i we wszystkim cuda szukam i niczego wiecej.

Uno-Gdyby kamien spadl "od tak" z nieba to napewno (raczej maloprawdopodobne) zeby ktos faktycznie mi go zrzucil,ale popelniasz wielki blad mowiac ze bym to nazwal przekazem jakims bozym i chyba zbyt uwaznie przygladnales się mojemu wiekowi czlowieku :/

Duo-Jakby to byl meteoryt,to bym ku*CIACH BY SPOOKY FOX*a nie zyl,wiec widac twoje cale logiczne myslenie,tak jak twoje logiczne i racjonalne odpowiedzi "bajeczka","bajka dla doroslych dzieci",rozumiem cie.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Spooky Fox »

Ostrzeżenia za offtop przyznane.

Yanglegend, będę pisał zielonym kolorem, ba, będę nawet pogrubiał czcionkę. Wiesz dlaczego moderatorzy mają przywilej pisania zielonym, a administracja czerwonym? Żeby tacy, którzy mają problem ze zrozumieniem tego, co się pisze, mieli łatwiej z przyswojeniem informacji. Jeśli uważasz, że to jest problem mojego, jakże w Twym mniemaniu, małego ego, to już Twoje osobiste zdanie.

Sugeruję wrócic do pierwotnego tematu.
Awatar użytkownika
Simisti
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 79
Rejestracja: 2006-05-19, 13:15
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Simisti »

zblazowany pisze:Ten tunel jest tłumaczony jako zawężanie się pola widzenia spowodowanego brakiem tlenu.
Badania nad mózgiem nie trwają aż tak długo żeby wszystko już było jasne. Ale obecnie trwają bardzo intensywne badania najnowocześniejszą techniką i pewnie większość zagadek zostanie niedługo wyjaśniona. Różnica miedzy mózgiem a komputerem jest taka że komputer wykonuje operacje szeregowo a mózg równolegle.

To powyzsze własnie tłumaczy fakt, że bez względu na wiarę i światopogląd ten tunel jest widoczny przez wszystkich i zapamiętany podczas śmierci klinicznej.
Jako ciekawostkę dodam, że przeprowadzono ciekawy ekspetyment. Przeprowadził go doktor Walter Grey, a jego pacjenci uczyli się włączać telewizor swoimi myślami. Ustalił on, że za każdym razem przed uruchomieniem urządzenia, w mózgu pacjenta powstaje impuls prądowy, który nazwał "falą gotowości". Fizyk i cybernetyk Jean Delpasse podjął dalsze badania nad ową falą, a jego wielkokrotnie powtarzane doświadczenia wykazały, że mózg te ćwiczenia koduje jako nienaruszalny składnik pamięci. Tym samym, pojawiła się szansa pochwycenia śladu życia po śmierci, bo jeśli świadomośc trwa po śmierci, należy założyć, że nieśmiertelna jest także pamięć. Proste i logiczne.
Mając to właśnie na uwadze, Deplasse zainicjował doświadczenie przy pomocy neurologa, profesora Jongha van Amsyncka. W doświadczeniu wzięli udział pacjenci- hipertonicy, którzy testowali urządzenia służace do pomiaru ciśnienia. Ilekroć ciśnienie niebezpiecznie wzrastało, działający na zasadzie biofeed-backu aparat uruchamiał brzęczyk. Chorzy zdawali sobie z tego sprawę, że brzęczenie to sygnał, że ciśnienie wzrasta i sami, siłą mysli powodowali u siebie obniżenie ciśnienia. Oprócz tego te same osoby uczyły się właczać siłą myśli telewizor i wtedy lekarze wprowadzili eksperyment w kolejną fazę. Stara kobieta, która umierała na nadciśnienie tętnicze dostała krwotoku. Za wcześniejszą zgodą pacjentki podłaczyli ją do encefalografu, a jednocześnie zaopatrzonego w elektrody urządzenia Greya. Mimo trwającej wiele godzin operacja chora zmarła, a dwóch lekarzy zdiagnozowało śmierć mózgu. Po zgonie pacjentki telewizor zainstalowany w sali szpitalnej sam się właczył. ( pilotów nie było!). Uznano, że zapisana w pamieci "fala gotowości" objawiła się po śmierci ciała i mózgu. Czy to dowód na istnienie duszy? świadkowie tych eksperymentów orzekli, że jest to jednak dowód.
A to jest źródło informacji http://eldar.cz/hade/reinkarnace.html
zblazowany

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: zblazowany »

No sorry ale trudno określić ten artykuł inaczej niż ,, bajki dla naiwnych". Ten link na końcu zawiera tekst chyba po czesku. Znasz czeski, bo ja nie i myślę że większość forumowiczów też nie zna. Dlatego lepiej wklejać arty po polsku albo angielsku.

To powyzsze własnie tłumaczy fakt, że bez względu na wiarę i światopogląd ten tunel jest widoczny przez wszystkich i zapamiętany podczas śmierci klinicznej.

nie jest widoczny przez wszystkich, albo nie wszyscy go pamiętają.

Jako ciekawostkę dodam, że przeprowadzono ciekawy ekspetyment. Przeprowadził go doktor Walter Grey, a jego pacjenci uczyli się włączać telewizor swoimi myślami.

I co w tym niezwykłego? Nakłada się taki czepek na głowę, do tego kable podłączone do telewizora i można robić cuda, sterować obrazkami albo włączać telewizor. Jest to tylko odczytywanie impulsów elektrycznych które powstają w mózgu i przenoszenie ich kablami.

Potem jest o tym że powstaje w mózgu impuls elektryczny. No i co w tym niezwykłego?? :|

Dalej mamy oszukiwanie ciśnieniomierza, czyli też nic niezwykłego.

Resztę szkoda komentować.
bartmoon
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 55
Rejestracja: 2010-02-22, 12:01
Lokalizacja: bielsko biała
Komentarze: 2

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: bartmoon »

a może po śmierci wybieramy następne wcielenie , do wypełnienia cyklu karmicznego?
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Sothis »

A moze po prostu, parafrazujac slowa Siddharthy Gautamy, swiadomosc zwyczajnie gasnie i nie maja sensu pytania o jej dalsze losy (tak samo, jak nie ma sensu dociekanie dokad udaje się plomien gdy gasnie. ) ;)
Awatar użytkownika
Malina
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 7
Rejestracja: 2010-08-14, 21:26

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Malina »

ostatnio zmarł mój dziadek. mama wciąż mówi aby pochować go przed niedzielą, bo zabierze kogoś ze sobą. czy spotkaliście się z czymś takim?
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: DanaS »

Często się tak mówi. Efekty są...różne. Znam przypadki kiedy to się sprawdziło (choć oczywiście dało się wytłumaczyć, ale nie najbliższemu otoczeniu, bo oni byli przekonani o swojej niezachwianej wierze) jak i nie. Np. moje obie babcie "leżały przez niedzielę" jak to się kolokwialnie określa i nikogo ze soba nie zabrały. Więc nie jest to powiedziane. Zależy jak sama do tego podejdziesz. Bo jeśli uwierzysz na 100% że to prawda, to choćby umarła sąsiadka z domu obok to też podpiszesz to pod dziadka.
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 1

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Dagmara »

Znam pare takich przypadków, kiedy umarłego nie pochowano przed niedzielą jednak nikt z bliskich nie zmarł, także ja zdecydowanie nie wierzę w takie coś...
Awatar użytkownika
Malina
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 7
Rejestracja: 2010-08-14, 21:26

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Malina »

wiecie, ja też raczej w to nie wierze. ale trudno będzie przekonać moją mamę :lol: hehe
arnold

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: arnold »

No właśnie: „Jak ono wygląda?”. Może powinniśmy zapytać o to osoby żyjące właśnie po tamtej stronie. Może nie mamy takiego prawa, by o to pytać. Może wcale nie musimy pytać, ponieważ nic tam nie znajdziemy
Awatar użytkownika
siloam
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 69
Rejestracja: 2010-08-21, 19:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: siloam »

Moim zdaniem najbezpieczniej jest przyjąć, że wszystko się kończy, rozpływa. Nie można się rozczarować, ale można się miło zaskoczyć jakby co
Niektórzy się zaskoczą, ale wcale nie będzie to miłe. Piekło to nic miłego.
Awatar użytkownika
Ignorant
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 378
Rejestracja: 2010-05-31, 20:33
Lokalizacja: Katowice

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Ignorant »

Moim zdaniem najbezpieczniej jest przyjąć, że wszystko się kończy, rozpływa. Nie można się rozczarować, ale można się miło zaskoczyć jakby co
Niektórzy się zaskoczą, ale wcale nie będzie to miłe. Piekło to nic miłego.
Z kąd wiesz byłeś?tak na prawde nie wiadomo jak jest w piekle i czy wogóle istnieje.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Spooky Fox »

Ignorant pisze:Skąd wiesz byłeś?tak na prawde nie wiadomo jak jest w piekle i czy wogóle istnieje.

Właśnie o tym jest dyskusja. Istnieje czy nie. I jak 'tam' jest.

Powtórzę po raz kolejny - jak dla mnie, miło jest myśleć, że po drugiej stronie czeka nas coś więcej oprócz nicości.
Awatar użytkownika
Chantelle
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 449
Rejestracja: 2010-04-11, 19:44

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Chantelle »

Nie cos, bo czyms moze byc przeciez wieczne cierpienie, mozna się sprzeczac ze nawet to lepsze jest od braku swiadomosci, nicosci, ale chyba nie bardzo ;)
Awatar użytkownika
Van_Helsing
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: 2010-08-13, 21:14

Re: Co się dzieje, gdy umieramy?

Post autor: Van_Helsing »

Wszystkiego każdy dowie się w swoim czasie.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”