Wiem,wiem...Tylko nie jest tego tak dużo,trzy do czterech wydarzeń w ciągu tego roku.Z reguły gdy chcę podjąć jakąś ważną decyzję ,która wydaje mi się dobra.

Bo gdy bujanie się kłódki powstało przypadkiem,wcale nie zwracamy na to zazwyczaj uwagi,jednak w tym przypadku patrzyłam na to poruszanie się kłódki,do samego końca,i trwało to bardzo długo. ...A ty się nie nie przejmuj, to aniołki bawiły się w ganianego. Wszystko w rękach Boga ^^ Możesz spać spokoj...

Trzasnęły tak,że kłódka na nich bujała się przez ok.3 minuty.Nie hoduję ptaków na strychu-naprawdę,a to były baardzo mocne uderzenia.

Drzwi zamknęły się,a raczej trzasnęły w bezwietrzną pogodę,dosłownie na moich oczach.Dwa razy walenie bardzo mocne w sufit domu tzn.strop,mieszkam w domku jednorodzinnym,sprawdziłam później-pusto.No i to stukanie, zawsze na około miesiąc do sześciu tygodni ,przed śmiercią najbliższych mi osób.

Nie czuję się wyjątkowo dobra czy też wyjątkowo zła...Dlatego nie wiem czy to jakaś manifestacja dobrej czy też złej strony.Po co miałabym coś tutaj zmyślać-nie wiem.Tego samego dnia kupiliśmy nową klawiaturę,i naprawdę pomyślałam przez chwilę żeby ją zabrać ze sobą do łóżka,bo znowu coś ją zaleje :...

Nie rzucam "na tackę',ponieważ rzadko bywam w kościele..,nie jestem idealna.Kler to nie Bóg.Oni powinni nauczać o Nim,chociaż nie zawsze im się to udaje,i błądzą czasem bardziej od innych,i na pewno będą karani surowiej. Jednak oni nie są świadectwem istnienia Boga... Okno było zamknięte jak za...

Tutaj w nagłówku pisze...jeśli byłaś świadkiem czegoś czego nie rozumiesz-napisz...jeśli nie doczytałam czegoś o udokumentowaniu zaistniałych faktów,to przepraszam...ale wtedy jedno przeczy drugiemu:-/ ps.dla was 2plus2 to 4 i nie ma innych opcji,ale dla Boga to nie musi być cztery ale zupełnie inny...

I tak wstając rano widzę najpierw przewróconą w stronę tej klawiatury figurkę(dla ścisłości aniołka,ale to na pewno bez znaczenia?),firankę naciągniętą w części na ten stolik,i mnóstwo wody na stoliku i pod nim(tak w sumie ok.1litr).I żeby było śmieszniej,tylko na zalanej klawiaturze,było bardzo duż...

Czytacie panowie bez zrozumienia...Nigdzie nie napisałam,że zalana klawiatura,to znak od Boga...To była ingerencja w moje życie czegoś,czego nie znam...Tak zwana katastrofa jak piszesz,nie zawsze jest karą,czasem i to bardzo często,właśnie w nieszczęściu Bóg daje nam się poznać.Wiesz czego zazdroszc...

Hmm...twoje natomiast posty,świadczą o istnieniu diabła...przejrzycie na oczy gdy będzie już za późno...działacie swoim niedowierzaniem,na swoją zgubę...i tyle.O podobnej sytuacji pisał ktoś,bardzo dawno dawno temu,i chyba już się z nim w żaden sposób nie skontaktuję:-(Chodzi mi o plamy rozlanej wod...

Witam.Wiem że Bóg istnieje,ponieważ bardzo mi pomaga-to tak w wielkim uproszczeniu.Jeśli macie inne poglądy-wasza sprawa.Piszę ponownie,ponieważ kilka dni temu,doświadczyłam znowu jakiegoś "dziwnego" zjawiska.Jakaś ciecz,zupełnie zniszczyła mi klawiaturę.Mój stolik z komputerem,stoi naprze...

Pan Jezus jak tu ktoś napisał...nie przekonał do siebie niektórych czynem,a cóż ja...?mam przekonać was słowem...?moje argumenty będą dla was wątpliwe,tak jak wasze dla mnie...jesteśmy ,jak by tu powiedzieć,ulepieni z zupełnie innej gliny...Nie czuję się lepsza od was,bo niczego tak nie lubię jak oc...

Doświadczam i czuję w swoim życiu ,OGROMNĄ WALKĘ o mnie,pomiędzy DOBREM a złem.Bóg jest dla mnie tym wszystkim co dobre.Może Bóg wymaga od każdego z nas tyle, na ile tego kogoś stać... Jeżeli daje nam możliwość korzystania z Sakramentów,to robi to dla naszego dobra i tego na pewno wymaga,a ludziom i...

Pomoc Bożą(...o jakże staroświecko to brzmi...:-/...)...ja,otrzymuję wtedy gdy o nią z wiarą i pokorą proszę.Gdy jestem na dnie(duchowo i fizycznie),Bóg tak układa wszystkie okoliczności,że nie tylko wyciąga mnie z tego dołu,ale wciąga na szczyt...W przypadkach jak najbardziej fizycznych również i p...

Z mojego doświadczenia wiem,że do dziecka nieochrzczonego ma dostęp zło, które trudno sobie nawet wyobrazić... Bóg, jeżeli Go prosisz z pokorą i wytrwałością,pomoże ci we wszystkich problemach,chociaż nie zawsze w sposób jaki ci się podoba. Nie chcę stać wyżej od kogokolwiek z was,miałam tylko potrz...

Piszę po własnych doświadczeniach.Zwlekałam,bo też myślałam że wystarczy być dobrym i nikogo nie krzywdzić.Ale to nie wystarczy...Było bardzo źle...Sama ze strachu ochrzciłam dziecko.Długo by pisać.Po chrzcie wszystko wróciło do normy.Ale trudno o tym pisać i niechętnie do tego powracam.Dlatego uważ...

Przykro jest czytać co piszecie...Wszystkie ułomności ciała,uczą według mnie wrażliwości i pokory,której nie nabędziemy zwykle,będąc 'młodymi i pięknymi'...Jednocześnie żadne moje nieszczęście,nijak się ma ogromnej potrzeby,aby moi bliscy ukochani byli szczęśliwi.Dla mnie moje szczęście,to szczęście...

Może sami zgodziliśmy się decydować za siebie...Kiedyś...Trudno więc winić Boga,za konsekwencje naszych czynów...

Witam.Nawiązując do jednej z wypowiedzi ...Czy Niebo będzie dla nas ogromnym szczęściem(zakładając że tam trafimy),gdy będziemy obserwować naszych ukochanych członków rodzin,czy ukochanych znajomych...w piekle...???

Nie macie w większości racji,domyślam się,że z braku doświadczania takich sytuacji-wszystko nadrabiacie teorią-w tym jesteście mistrzami.Powiedzcie Wy,którzy najbardziej się tutaj udzielacie-jakie są wasze doświadczenia w tej materii?Bo jeśli żadne,to trudno Wam jest w cokolwiek uwierzyć...