Bóg jest dla mnie stworzycielem świata. Na tym opiera się moja wiara. Na Bogu. Zawsze jest lepiej się czuć, gdy ma się świadomość tego, że jest ktoś nad nami. Ta świadomość często dodaje siły, a jak coś nie wyjdzie, to zawsze można się trochę pownerwiać i powzywać imiona świętych i Boga nadaremno.

W Ameryce, cóż...Szkoda gadać. Wystarczy napisać, że 66% wody jest tam fluorowane. Nawet ta do picia.
Dodam, że fluor nie wykorzystuje się tylko w dentystyce, lecz jest również trutką na szczury...

Judas Priest, Black Sabbath, Turbo, Cage, Motorhead, TSA (Heavy Metal World), Ensiferum. Wymieniałbym jeszcze trochę, ale te najczęściej słucham.

Faktycznie, Electric Eye... Chociaż i tak najbardziej lubię płytę "Painkillera" Judasów. W niej czuć tą MOC! A do tego, niech każdy sucha sobie tego co lubi. Niech fani techno słuchają sobie umca umca, discopolowcy tej swojej dyskotekowej muzyczki itp. Nie krytykujmy się nawzajem, szanujmy...

<r>To i ja dorzucę swoje do tematu:<br/> <YOUTUBE id="EXHnTKcjTL0" url="http://www.youtube.com/watch?v=EXHnTKcjTL0"><URL url="http://www.youtube.com/watch?v=EXHnTKcjTL0">http://www.youtube.com/watch?v=EXHnTKcjTL0</URL></YOUTUBE><br/> <YOUTUBE id="qfKPKluQuXA" url="http://www.youtube.com/watch?v=qfKP...