Przesada, przecież nie można dać się zwariować i we wszystkim widzieć ducha.

Dopowiem tylko, że zdarza mi się to niezależnie od pory dnia.

Ja mam od paru tygodni tak, że nawet nie próbując sobie przypominać, w normalnych sytuacjach(schodzenie ze schodów, rozmowa z kolegami itp.) przypominają mi się w kółko jakieś 8-10 snów, ale podczas jednej takiej sytuacji, tylko jeden. Trwa to jakieś 10 sekund, podczas których przewija mi się cały s...

piłka nożna, siatkówka, koszykówka czasem, jazda konna, rowerem amatorsko bardziej.

Witam, wracam po gigantycznej wręcz przerwie. ;D

Jakoś specjalnie mnie to nie rusza

Nie zauważyłem

Może to nikogo nie interesuję ale w temacie o duchach(na stronie głównej) jest artykuł z kuriera Krapkowickiego o duchu z Tempelbergu. Jeżeli wykaze się zainteresowanie tym to ja chętnie poszukam informacji, popytam ludzi bo sam mieszkam w Krapkowicach :) [ Dodano : 2007-12-29, 20:57 ] Ahh źle napis...

W jakim czasie to się dzieje ?
W którym roku gdybyś mógł powiedzieć niemiec się powiesił ?
Wypytaj się swojej babci o siostrę twojego taty...

Mam tu konto od wczoraj, może przedwczoraj ale śledze te forum już od jakiegoś czasu - trochę się gubię w tematach ale moim zdaniem wsystko jest prowadzone nieźle . Oczywiście mogłoby być lepiej ale jest dobrze i nie narzekam

xXx Ja też bardzo dawno temu też miałem takie dreszcze :P. Jakieś 4 lata temu wszedłem do kuchni (bylo ciemno w domu a ja byłem sam :P ) wszedłem do kuchni i robiłem sobie kanapke, wtedy przeszły mnie takie niesamowite dreszcze, czułem jakby mi ktoś położył łapska zimne na barkach i ciągnął je w kie...

Jakoś mi się ta opowieść o facecie z siekierą we łbie nie widzi...duzo grasz na komputerze ? może to za duża wyobraźnia ? a tak poza tym to widziałeś wanne pełną krwi i nic nie zrobiłeś tylko poszedłeś grać ? zauważyłeś, że wszystko co się dzieje to tam ma swój udział komputer ?

Ja miałem w czerwcu bardzo realny sen. Miałem jechać na 3-dniową wycieczkę z całą klasą do Zakopanego. Śniło mi się, że idę jakimś kamiennym chodnikiem, patrzę się w ziemię, a po obu moich stronach są drewniane krzyże..idzie przede mną mój kolega (już nie pamiętam jaki :P ) i przechodzi on między dw...