Taka ta prawda o UFO jest przerażająca, że nic nie wiadomo a kolejne ujawnienia nic nowego nie wnoszą. Ludzie nagrywają jakieś światełka, które mogą być czymkolwiek i już mamy UFO.

No dobra, ale o co ci chodzi?

Damiano, ale ty bzdury piszesz... Była to istota bo cechowała ją emocjonalność - pogarda. A w snach niby śnią się ludzie/istoty bez emocji?

Czarnokie dzieci to bujda. Mit taki sam jak dzieci indygo. Na yt są filmiki tłumaczące historie tych bzdur.

Pękam że śmiechu. Nie ma czegoś takiego. Nikt nie widział ani demona, ani szatana, ani tym bardziej podpisywał jakieś pakty z nimi. Mamy XXI wiek. Latamy w kosmos, poznajemy nowe galaktyki, odkrywamy nowe cząstki elementarne. Dorośnij.

No, ale o co ci właściwie chodzi? Bo nie rozumiem.

Ja myślę, że dziś nie ma miejsca na nawiedzone domy. Kiedyś było stare budownictwo. W domach trzeszczało, skrzypiało. Dmuchały wiatry, były przeciągi. Coś stukało, pukal9 itp. A dziś? Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wierzył w duchy. Tak samo jest z opętaniami. Dziś wiemy, że to choroby psychi...

Ale w systemie pogańskim - nie. Koniec tematu.

Tyle, że to aplikacja w telefonie. Jak wiadomo, wszelkie takie aplikacje to oszustwa.

Gdzie ty te poltergaisty spotykasz? Tyle lat żyje i nie słyszałem od kogokolwiek jakiś nawiedzen czy tym podobnych. Jedynie czytam o tym na internecie. Kto dziś wierzy w takie bzdury?

Wiesz co, Ty się po prostu sam nakręcasz. To są tylko twoje odczucia a obalić je można naprawdę bardzo łatwo.

Strona Nautilus zamknięta. Konto na FB ponoć też. Czyżby to już początek końca Roberta B?

Ochlapales się wodą. Dziękuję, nastepny.

No tak, I nie mają co robić tylko śledzić statystycznego Kowalskiego oglądającego Świat według kiepskich. Ba.. Będą miliony ludzi śledzić, tylko po co?

Opisujesz swoje sny. Może zacznij pisać w dziale o snach?

No i co w związku z tym? Jaki jest sens tego postu?

Nie do końca. Właśnie mikro udary mogą nie mieć głębszych konsekwencji a ludzie mogą sobie nawet nie zdawać sprawy z tego, że mieli mikro udar. Poczytaj sobie.

Udar lub mikro udar. To mi przychodzi do głowy. Mojego znajomego to wręcz wykręciło. Również go sparaliżowało na kilka minut.

Hehe... Na co ma pomóc ziewanie?

Co za brednie. O co ci właściwie chodzi? Jakieś konkrety?