autor: Cymande » 2020-03-17, 16:24
Przede wszytstkim to uważałabym w ogóle z łączeniem pojęć dusza i świadomość. To chyba nie do końca tak działa.
Po drugie to duszy jako takiej nie da się unicestwić, bo dusza jest bytem z naszego punktu widzenia transcendentalnym, w dodatku o wiele starszym niż wcielenie które aktualnie zamieszkuje. Na ile starszym - to zależy, dusze mają różny wiek, ale ogólnie każda dusza przechodzi swoją droge na ziemi i jest sumą wszystkich zebranych przez siebie doświadczeń. Te doświadczenia sa możliwe do przywołania przy odpowiednim stanie,]w Wędrówce dusz jest to opisane - jak kogoś ciekawi to polecam przeczytać:
Michael Newton - Wędrówka dusz
https://www.czarymary.pl/p_976885_wedro ... ael_newton
To tez jest kolejny dowód na planowanie przedurodzeniowe i zamieszkiwanie przez duszę wielu wcieleń. No i wyjdzie też dlaczego duszę niekoniecznie można łączyć z pojęciem świadomość...
Przede wszytstkim to uważałabym w ogóle z łączeniem pojęć dusza i świadomość. To chyba nie do końca tak działa.
Po drugie to duszy jako takiej nie da się unicestwić, bo dusza jest bytem z naszego punktu widzenia transcendentalnym, w dodatku o wiele starszym niż wcielenie które aktualnie zamieszkuje. Na ile starszym - to zależy, dusze mają różny wiek, ale ogólnie każda dusza przechodzi swoją droge na ziemi i jest sumą wszystkich zebranych przez siebie doświadczeń. Te doświadczenia sa możliwe do przywołania przy odpowiednim stanie,]w Wędrówce dusz jest to opisane - jak kogoś ciekawi to polecam przeczytać:
Michael Newton - Wędrówka dusz
[url]https://www.czarymary.pl/p_976885_wedrowka_dusz_dr_michael_newton[/url]
To tez jest kolejny dowód na planowanie przedurodzeniowe i zamieszkiwanie przez duszę wielu wcieleń. No i wyjdzie też dlaczego duszę niekoniecznie można łączyć z pojęciem świadomość...