autor: czyzo3 » 2015-04-06, 18:47
Niebieski pisze:
W krajach arabskich, w których główną religią jest Islam, w którym Prawo Mojżeszowe w zasadzie nie istnieje, przestępczość jest chyba największa na świecie i jest zdecydowanie wyższa niż np. w Ameryce Łacińskiej.
Jako że Islam bazuje na tych samych księgach, co Chrześcijaństwo, to oni również stosują się do dekalogu. Choć sam dekalog nie znajduje się w Koranie, to jednak każdemu przykazaniu można przyporządkować odpowiednią aję:
1. „Nie ma boga, jak tylko Bóg!” (47:19)
2. „Panie mój! Uczyń to miasto bezpiecznym i uchowaj mnie i moich synów od tego, abyśmy mieli czcić bałwany!” (14:35)
3. „Nie przysięgajcie na Boga, że jesteście pobożni i bogobojni i że czynicie pokój między ludźmi.” (2:224)
4. „O wy, którzy wierzycie! Kiedy zostanie ogłoszone wezwanie do modlitwy – w Dniu Zgromadzenia – śpieszcie gorliwie wspominać Boga i pozostawcie wszelki handel!” (62:9)
5. „...i dla rodziców – dobroć! A jeśli jedno z nich lub oboje osiągną przy tobie starość, to nie mów im: «precz!» i nie popychaj ich, lecz mów do nich słowami pełnymi szacunku!” (17:23)
6. „...Ten, kto zabił człowieka, który nie popełnił zabójstwa i nie szerzył zgorszenia na ziemi, czyni tak, jakby zabił wszystkich ludzi.” (5:32)
7. „I nie zbliżajcie się do cudzołóstwa! Zaprawdę, jest to czyn szpetny i jakże to zła droga.” (17:32)
8. „Złodziejowi i złodziejce obcinajcie ręce w zapłatę za to, co oni popełnili.” (5:38)
9. „Nie ukrywajcie świadectwa! Ktokolwiek je ukrywa – to, zaprawdę, jego serce jest grzeszne!” (2:283)
10. „I nie wytężaj swoich oczu na to, co daliśmy w używanie niektórym spośród nich – kwiat życia na tym świecie – by doświadczyć ich.” (20:131).
Więc mylisz się, mój drogi Niebieski. Stosują się praktycznie do tych samych przykazań, a jaki z tego pożytek, sam wiesz.
Świat jest bezpieczniejszy? Ludzie stają się coraz bardziej święci? Poparz co się dzieje na świecie, bo ja zauważam proces zupełnie odwrotny, niż ten o którym mówisz. Propagowany homoseksualizm, gender i inne fanaberie niszczą moralność wśród ludzi, niszczą wartości takie jak rodzina, miłość. Rozpowszechniane to jest również poprzez ponadprzeciętną seksualność w środkach przekazu, kulturze masowej. Prowadzi to do ogłupiania społeczeństwa, patologii itd. I jest to celowe działanie ludzi będących u władzy, bo głupimi ludźmi łatwo sterować.
Ludzie mordują się i to na okrągło. Może siedząc w domu, chodząc do pracy/szkoły i ewentualnie sklepu, tego nie widzisz i nie odczuwasz na własnej skórze. Ale wszelkie wojny religijne i polityczne w innych krajach toczą się na okrągło. Spójrz chociażby na kraje Arabskie, Ukrainę. Nie jestem pewien, czy jest tam jakkolwiek bezpiecznie. Żyjesz dalej stabilizacją na świecie, ale należy zauważyć, że ta stabilizacja znajduje się coraz bliżej cienkiej czerwonej linii. A to, że nie mordują się tak często u nas, to bardziej ze względu na strach przed konsekwencjami prawnymi, niż samym dekalogiem de facto.
Kradzieże jak były, tak są. Ludzie wobec siebie są nieuczciwi, krąży kłamstwo i dążenie do zapewnienia własnego bytu, nawet kosztem innych. Ja tam nie uważam, by świat był jakkolwiek bezpieczniejszy, czy bardziej święty...
[quote="Niebieski"]
W krajach arabskich, w których główną religią jest Islam, w którym Prawo Mojżeszowe w zasadzie nie istnieje, przestępczość jest chyba największa na świecie i jest zdecydowanie wyższa niż np. w Ameryce Łacińskiej.
[/quote]
Jako że Islam bazuje na tych samych księgach, co Chrześcijaństwo, to oni również stosują się do dekalogu. Choć sam dekalog nie znajduje się w Koranie, to jednak każdemu przykazaniu można przyporządkować odpowiednią aję:
1. „Nie ma boga, jak tylko Bóg!” (47:19)
2. „Panie mój! Uczyń to miasto bezpiecznym i uchowaj mnie i moich synów od tego, abyśmy mieli czcić bałwany!” (14:35)
3. „Nie przysięgajcie na Boga, że jesteście pobożni i bogobojni i że czynicie pokój między ludźmi.” (2:224)
4. „O wy, którzy wierzycie! Kiedy zostanie ogłoszone wezwanie do modlitwy – w Dniu Zgromadzenia – śpieszcie gorliwie wspominać Boga i pozostawcie wszelki handel!” (62:9)
5. „...i dla rodziców – dobroć! A jeśli jedno z nich lub oboje osiągną przy tobie starość, to nie mów im: «precz!» i nie popychaj ich, lecz mów do nich słowami pełnymi szacunku!” (17:23)
6. „...Ten, kto zabił człowieka, który nie popełnił zabójstwa i nie szerzył zgorszenia na ziemi, czyni tak, jakby zabił wszystkich ludzi.” (5:32)
7. „I nie zbliżajcie się do cudzołóstwa! Zaprawdę, jest to czyn szpetny i jakże to zła droga.” (17:32)
8. „Złodziejowi i złodziejce obcinajcie ręce w zapłatę za to, co oni popełnili.” (5:38)
9. „Nie ukrywajcie świadectwa! Ktokolwiek je ukrywa – to, zaprawdę, jego serce jest grzeszne!” (2:283)
10. „I nie wytężaj swoich oczu na to, co daliśmy w używanie niektórym spośród nich – kwiat życia na tym świecie – by doświadczyć ich.” (20:131).
Więc mylisz się, mój drogi Niebieski. Stosują się praktycznie do tych samych przykazań, a jaki z tego pożytek, sam wiesz.
Świat jest bezpieczniejszy? Ludzie stają się coraz bardziej święci? Poparz co się dzieje na świecie, bo ja zauważam proces zupełnie odwrotny, niż ten o którym mówisz. Propagowany homoseksualizm, gender i inne fanaberie niszczą moralność wśród ludzi, niszczą wartości takie jak rodzina, miłość. Rozpowszechniane to jest również poprzez ponadprzeciętną seksualność w środkach przekazu, kulturze masowej. Prowadzi to do ogłupiania społeczeństwa, patologii itd. I jest to celowe działanie ludzi będących u władzy, bo głupimi ludźmi łatwo sterować.
Ludzie mordują się i to na okrągło. Może siedząc w domu, chodząc do pracy/szkoły i ewentualnie sklepu, tego nie widzisz i nie odczuwasz na własnej skórze. Ale wszelkie wojny religijne i polityczne w innych krajach toczą się na okrągło. Spójrz chociażby na kraje Arabskie, Ukrainę. Nie jestem pewien, czy jest tam jakkolwiek bezpiecznie. Żyjesz dalej stabilizacją na świecie, ale należy zauważyć, że ta stabilizacja znajduje się coraz bliżej cienkiej czerwonej linii. A to, że nie mordują się tak często u nas, to bardziej ze względu na strach przed konsekwencjami prawnymi, niż samym dekalogiem de facto.
Kradzieże jak były, tak są. Ludzie wobec siebie są nieuczciwi, krąży kłamstwo i dążenie do zapewnienia własnego bytu, nawet kosztem innych. Ja tam nie uważam, by świat był jakkolwiek bezpieczniejszy, czy bardziej święty...