autor: nvoirae » 2011-06-14, 13:29
Jest pewna dziewczyna z mojej szkoły - Ada. Od jakiegoś czasu zaczęła się podobać mojemu koledze, w którym zakochane są dwie inne moje koleżanki- Patrycja i Gracjana, a ich swatką został mój były chłopak.
Parę osób jej delikatnie mówiąc nielubi - Ja, Patrycja, Gracjana, i w małym stopniu także Martyna.
Postanowiłyśmy zrobić jej laleczkę VooDoo - Miałyśmy jej włosy, wycinek z gazety z jej zdjęciem.
No i wycięłyśmy lalkę, włożyłyśmy watę i karteczki z naszymi ,,życzeniami''. Nie życzyłyśmy jej źle, żadnej śmierci, czy coś - Tylko żeby przestała tak kręcić się wśród chłopaków i straciła powodzenie i z żadnym z nich nie była. Potem ją dźgałyśmy szpulą wielką i innymi igłami. Ja najbardziej, a tu w serce, a tu po całości. Nawet w spotkaniu ,,oko w oko'' z nią też ją kaleczyłam i nic, ona żadnej reakcji nie miała.
A teraz to wraca alfabetycznie nazwiskami -
Najpierw dopadło mnie - Chłopak mnie rzucił. A ja go tak bardzo kocham. Uciekłam i zaczęłam się ciąć tą szpulą i wbiłam sobie ją w nadgarstek.
Potem Gracjana. - chłopak wyżej wymieniony, który jej i Patrycji się podoba powiedział, że nigdy z nią nie będzie, żeby spierd..
Kto będzie następny? Jak temu zapobiec? Na koniec ją rozszarpałyśmy i wyrzuciłyśmy do bagien - Co robić? Wczoraj pewna dziewczyna poleciła mi, żeby odprawić jakiś rytuał dla duchów Loa, ale ja nawet nie wiem o co chodzi - Kto mi to wyjaśni w zrozumiały sposób?
Jest pewna dziewczyna z mojej szkoły - Ada. Od jakiegoś czasu zaczęła się podobać mojemu koledze, w którym zakochane są dwie inne moje koleżanki- Patrycja i Gracjana, a ich swatką został mój były chłopak.
Parę osób jej delikatnie mówiąc nielubi - Ja, Patrycja, Gracjana, i w małym stopniu także Martyna.
Postanowiłyśmy zrobić jej laleczkę VooDoo - Miałyśmy jej włosy, wycinek z gazety z jej zdjęciem.
No i wycięłyśmy lalkę, włożyłyśmy watę i karteczki z naszymi ,,życzeniami''. Nie życzyłyśmy jej źle, żadnej śmierci, czy coś - Tylko żeby przestała tak kręcić się wśród chłopaków i straciła powodzenie i z żadnym z nich nie była. Potem ją dźgałyśmy szpulą wielką i innymi igłami. Ja najbardziej, a tu w serce, a tu po całości. Nawet w spotkaniu ,,oko w oko'' z nią też ją kaleczyłam i nic, ona żadnej reakcji nie miała.
A teraz to wraca alfabetycznie nazwiskami -
Najpierw dopadło mnie - Chłopak mnie rzucił. A ja go tak bardzo kocham. Uciekłam i zaczęłam się ciąć tą szpulą i wbiłam sobie ją w nadgarstek.
Potem Gracjana. - chłopak wyżej wymieniony, który jej i Patrycji się podoba powiedział, że nigdy z nią nie będzie, żeby spierd..
Kto będzie następny? Jak temu zapobiec? Na koniec ją rozszarpałyśmy i wyrzuciłyśmy do bagien - Co robić? Wczoraj pewna dziewczyna poleciła mi, żeby odprawić jakiś rytuał dla duchów Loa, ale ja nawet nie wiem o co chodzi - Kto mi to wyjaśni w zrozumiały sposób?