autor: Adeptus » 2021-07-12, 13:52
Mam nadzieję, że przeznaczenie nie istnieje, bo to by odbierało jakikolwiek sens naszej egzystencji... Choć niestety, ale wielu naukowców dochodzi do wniosku, że całkiem możliwe, że ono istnieje - wszystko jest akcją i reakcją, więc od chwili powstania świata było przesądzone, że za miliard lat ciąg zdarzeń wywoła taki, a nie inny efekt...
Ale jak wyżej - mam nadzieję, że jednak tak to nie działa. A co do prekognicji - zakładam, że mogą istnieć jakieś intuicje, przeczucia, ale jednak nic nie jest przesądzone. Jak w przykładzie lsnienia - przecież cały czas teoretycznie miałaś wybór, mogłaś np. natychmiast odejść z tej pracy - wówczas, przeczucie by się nie spełniło.
Taka ciekawostka - parapsychologowie badający prekognicję najczęściej robią to za pomocą specjalnych maszyn, które mają losować cyfry, znaczki, czy też losować, która lampka się zapali - maszyna ma zagwarantować uczciwość i bezstronność badania. Badany ma zgadnąć, co za chwilę zostanie wylosowane... No i ponoć faktycznie zdarzają się osoby, które zgadują ponadprzeciętnie często, co wyklucza zwykły przypadek. Tyle, że pojawiło się zagadnienie - czy to faktycznie badany zgaduje, że maszyna za chwilę wylosuje czwórkę... Czy też badany myśli sobie "pojawi się czwórka" i podświadomie wpływa na maszynę tak, że ona losuje cyfrę zgodnie z jego wolą? Czy osoba, której myśli się sprawdzają, przeczuwa przyszłość, czy też przeciwnie - wpływa na nią?
Mam nadzieję, że przeznaczenie nie istnieje, bo to by odbierało jakikolwiek sens naszej egzystencji... Choć niestety, ale wielu naukowców dochodzi do wniosku, że całkiem możliwe, że ono istnieje - wszystko jest akcją i reakcją, więc od chwili powstania świata było przesądzone, że za miliard lat ciąg zdarzeń wywoła taki, a nie inny efekt...
Ale jak wyżej - mam nadzieję, że jednak tak to nie działa. A co do prekognicji - zakładam, że mogą istnieć jakieś intuicje, przeczucia, ale jednak nic nie jest przesądzone. Jak w przykładzie lsnienia - przecież cały czas teoretycznie miałaś wybór, mogłaś np. natychmiast odejść z tej pracy - wówczas, przeczucie by się nie spełniło.
Taka ciekawostka - parapsychologowie badający prekognicję najczęściej robią to za pomocą specjalnych maszyn, które mają losować cyfry, znaczki, czy też losować, która lampka się zapali - maszyna ma zagwarantować uczciwość i bezstronność badania. Badany ma zgadnąć, co za chwilę zostanie wylosowane... No i ponoć faktycznie zdarzają się osoby, które zgadują ponadprzeciętnie często, co wyklucza zwykły przypadek. Tyle, że pojawiło się zagadnienie - czy to faktycznie badany zgaduje, że maszyna za chwilę wylosuje czwórkę... Czy też badany myśli sobie "pojawi się czwórka" i podświadomie wpływa na maszynę tak, że ona losuje cyfrę zgodnie z jego wolą? Czy osoba, której myśli się sprawdzają, przeczuwa przyszłość, czy też przeciwnie - wpływa na nią?