Mam koleżankę, która tłumaczy sny za pomocą sennika, kiedy wyjasniła mi znaczenie mojego snu kiedys doszłam do wniosku, ze wolałabym jednak tego nie wiedzieć :-)

a co powiecie o deja vu? (jest tutaj na forum osobny wątek poświecony temu zagadnieniu?)
[color=red]to nie jest odpowiedni temat na tego typu wywody...[/color]

Sen to indywidualna sprawa. Zarówno elementy jak i sama budowa "akcji" we śnie są zależne od indywidualnych doświadczeń, lęków, skojarzeń itd.

To zależy jaki sen, jeżeli taki zwykły bez jakieś porywającej akcji to olewam zwykle. Co innego jeżeli sen jest stosunkowo schizowy i występują w nim jakieś ważne osoby.

W końcu podczas snu dochodzi do głosu podświadomość, ukryte pragnienia i lęki się ukazują, dlatego też jeżeli mam takie motywy w snach zaczynam nad tym trochę rozmyślać.

Na początek pytanie:

Czy analizujecie swoje sny po przebudzeniu?

W ogóle co sądzicie o snach? Czy mają one jakieś znaczenie, czy są tylko wytworami zmęczonego umysłu?

Znaczeniem snów zaczynają się już nawet zajmować naukowcy. Oto artykuł na ten temat:
http://www.portal.paranormalium.pl/artykul615.php
( jakby nie wchodził to spróbujcie tu: [url=http://einstein.unixbsd.info/~ivellios/portal/artykul615.php]KLIK[/url])